Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraki na Fałata

(d-ka)
Dwa samochody marki Renault spłonęły doszczętnie na bydgoskim Górzyskowie. - To wygląda na zemstę - twierdzi jeden z mieszkańców.

     Ewa Przybylińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy informuje, że wczoraj około godziny trzeciej nastąpił pożar renault clio i scenic. Auta były zaparkowane na ulicy Fałata 5. - Prawdopodobnie jeden samochód zapalił się od drugiego. Biegły ma ocenić, czy doszło do podpalenia.
     _Nieoficjalna wersja zdarzenia mówi o zemście. -
Mieszkańcy bloków przy ulicy Fałata 5 i 6 od dawna narzekają na zbyt wąski wjazd od ulicy Pawiej - opowiada pan Marian. - Tymczasem to jedyny przejazd, a samochodów jest coraz więcej. Gdy Spółdzielnia Mieszkaniowa "Komunalni" zaczęła stawiać tam nowy budynek, w ludziach zapaliło się światełko nadziei, że przy okazji powstanie normalny wjazd od ulicy Gołębiej. Jednak mieszkańcy nowego bloku zażyczyli sobie, aby zabronić przejazdu pod ich oknami. Spółdzielnia postawiła dwie donice, które to uniemożliwiają. "Renówki" parkowały przy donicach. Wczorajszej nocy ktoś chciał przypomnieć administracji osiedla, że problem fatalnego wjazdu nadal jest aktualny.
     - Potwierdzam tylko, że mieszkańcy nie zgodzili się, aby pod ich oknami przejeżdżały samochody z całego Górzyskowa. Mieli do tego prawo_ - komentuje Roman Feter, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Komunalni" w Bydgoszczy.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska