Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Darmo u innych

(my)
W Bydgoszczy pojawili się przedstawiciele wydawcy książek telefonicznych. Twierdzą, że proszą tylko o pokwitowanie, ale żądają gotówki. Polskie Książki Telefoniczne i Telekomunikacja Polska SA przypominają, że ich książki są bezpłatne.

     - Była u mnie kobieta, która twierdziła, że zbiera dane do książki telefonicznej. Poprosiła o podpis na jakimś formularzu. Było tam napisane, że kwituję odbiór książki w cenie 18,70 za sztukę. Kiedy zapytałem, o co chodzi, zaczęła się mętnie tłumaczyć - mówi nasz Czytelnik.
     Jak ustaliliśmy - firma, która próbuje w ten sposób sprzedawać książki telefoniczne, pochodzi ze Śląska.
     - Dzwonią do nas w tej sprawie zaniepokojeni klienci. Potwierdzam, że to nie nasz produkt. Nasze książki są rozdawane za darmo - mówi pracownica Polskich Książek Telefonicznych.
     Roman Wilkoszewski, rzecznik TPSA, także przypomina, że za książki telekomunikacji się nie płaci: - Przesyłamy zamówienia, ale chodzi w nich wyłącznie o to, czy mamy przesłać abonentom książkę w wersji "papierowej", czy elektronicznej.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska