- Urodził mi się syn. A moja obecna partnerka jeszcze się nie rozwiodła, chociaż nie widziała męża od trzech lat. W akcie urodzenia dziecka widnieje więc jej mąż, jako ojciec mojego syna - mówi pan M.
Zdaniem mężczyzny przepis dotyczący uznawania ojcostwa, to kolejny przykład urzędniczej bezduszności. - To jakaś paranoja; ja chcę być ojcem dla mojego dziecka i nie mogę, a człowiek, który jest za niego uznawany, na pewno tego nie chce - denerwuje bydgoszczanin.
Zdaniem Krystyny Cywińskiej, kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Bydgoszczy, nie można było postąpić inaczej.
- Tak mówi prawo. Jeżeli matka dziecka pozostaje w związku małżeńskim, to dziecko jest rejestrowane w urzędzie jako syn lub córka przez tak zwane "domniemanie ojcostwa". Dopiero później jego matka może wystąpić do sądu o zaprzeczenie ojcostwa. Dopiero wtedy może je uznać biologiczny ojciec - tłumaczy szefowa USC.**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas