Teatr jak nowy

     - Gmach teatru budowany w latach czterdziestych ubiegłego wieku nie był od tego czasu poważnie remontowany - mówi Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Polskiego. - Najważniejsza sprawa to akustyka, która delikatnie mówiąc, jest fatalna. Już w 1978 roku wiedziano o tym, ale jak do tej pory nic w tym kierunku nie zrobiono.
     _Akustykę w budynku teatru ma poprawić remont, a szczególnie rozebranie balkonu. - _Mamy problemy ze sprzedażą miejsc na balkonie, mimo obniżania cen biletów. Widzowie narzekają po prostu, że tam nie słychać, co aktorzy mówią na scenie - stwierdza Orzechowski. W miejscu balkonu powstanie więc widownia taka jak w amfiteatrze. Remontu doczekają się też szatnie, toalety oraz górne i dolne foyer.
     Modernizacja teatru ma zacząć się w maju 2005 roku. Kiedy się zakończy, zależy od Rady Miasta. - W projekcie przyszłorocznego budżetu mamy zapisane 2 miliony złotych na remont teatru, ale najpierw radni muszą uchwalić budżet - tłumaczy prezydent Konstanty Dombrowicz.