Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą spalarni

Hanna Walenczykowska
W gminie Nowa Wieś Wielka ma powstać zakład utylizacji odpadów zwierzęcych. Część mieszkańców nie chce go.

     Jacek Kruszyna, wójt gminy Nowa Wieś Wielka zgodził się na to, aby w Brzozie, na gruntach, które nie są własnością samorządu powstała biogazownia utylizacyjna. Wójt na początku sierpnia przekazał materiały sołtysowi Brzozy.
     - Nikt nie wniósł zastrzeżeń, wszystko odbywa się zgodnie z prawem - oświadczył wójt. - Trwa opracowywanie raportu o oddziaływaniu na środowisko. Poprosiliśmy "sanepid" o dodatkowe ekspertyzy.
     Bez kwalifikacji
     
W bydgoskiej wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej wyjaśniono "Pomorskiej", że autor raportu nie potrafi zakwalifikować planowanej działalności. Bez określenia, czy utylizację odpadów zwierzęcych tzw. wysokiego ryzyka (np. głów i kręgosłupów) należy zakwalifikować do grupy "bardzo szkodliwych, czy mniej niebezpiecznych. - Sprawa jest niezmiernie trudna, ponieważ nie przedstawiono nam szczegółowego opisu technologii - powiedziano w "sanepidzie". Dopiero wtedy będzie można stwierdzić, czy zakład będzie szkodliwy.
     Wojewoda
     
Swoją opinię w tej sprawie będzie musiał wyrazić też wojewódzki konserwator przyrody. Zakład ma znaleźć się w pobliżu terenów prawem chronionych.
     - Unieszkodliwianie odpadów obligatoryjnie wymaga sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko - stwierdził Marek Machnikowski, zastępca dyrektora wydziały środowiska urzędu wojewódzkiego. - Na naszym terenie już istnieją zakłady utylizujące odpady (padłe zwierzęta, ubite z konieczności).
     Protest?
     
Część mieszkańców Brzozy zawiązała komitet protestacyjny. Jutro odbędzie się pierwsze spotkanie tych, którzy nie chcą mieszkać w pobliżu takiej firmy i tych, którzy uważają, że biogazwonia oraz dowożenie martwych zwierząt zagraża bezpieczeństwu mieszkańców.
     W Bydgoszczy miała powstać spalarnia odpadów oparta na włoskiej technologii. Choć była ona całkowicie bezpieczna, projektu zrealizowano - jednym z powodów był strach przez uruchomieniem zakładu. Dziś wydajemy miliony rozbudowę wysypiska. Czy technologia zaproponowana dla zakładu w Brzozie spełni najwyższe, europejskie wymagania? O tym zdecydują eksperci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska