Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burek nie lubi inkasentów

(my)
Trudne jest życie inkasenta. Policjanci zorganizowali serię szkoleń dla pracowników zakładów gazowniczych, którzy najczęściej narażeni są na pogryzienia przez psy.

     Pogryzienia inkasentów przez psy traktowane są w Zakładach Gazowniczych jako wypadki przy pracy. Spisywane są protokoły, które później analizuje kierownictwo. Pracownikom wypłaca się także odszkodowania. W 2001 roku zanotowano w Bydgoszczy 8 pogryzień. Rok później i w 2003 roku o połowę mniej.
     - To dlatego, że ten problem traktujemy bardzo poważnie i zapraszamy na spotkania do naszej siedziby policjantów i osoby zajmujące się dogoterapią. Daje to rezultaty. W tym roku udało się uniknąć inkasentom pogryzień - informuje Sylwia Lewandowska, szef działu zarządzania personelem bydgoskiego Zakładu Gazowniczego.
     Oprócz praktycznej wiedzy na temat obrony przed agresywnymi zwierzętami, pracownicy gazowni mają do dyspozycji także inne środki.
     - Na wyposażeniu mamy tak zwane dazzery. To urządzenia emitujące ultradźwięki odstraszające psy. Każdy spośród 22 inkasentów, którzy pracują w Bydgoszczy ma obowiązek mieć przy sobie to urządzenie - mówi Dagmara Kusiewicz, rzecznik ZG.
     Policyjne szkolenia w gazowni przeprowadza funkcjonariusz Sekcji Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. Ostatnie ze spotkań ma odbyć się 30 listopada.
     - Uczestnicy zapoznają się z różnymi zachowaniami psów, poznają metody obrony przed atakiem agresywnego zwierzęcia a także sposoby zminimalizowania skutków pogryzienia. Obejrzą także film szkoleniowy "Czy pies musi ugryźć oraz będą zapoznawać się z psychofizjologią psów i ich zachowaniem - tłumaczy Ewa Przybylińska , rzecznik KMP w Bydgoszczy.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska