Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy wykonano pierwszy zabieg przeszczepienia wątroby

Hanka Sowińska
Hanka Sowińska
Dr hab. Maciej Słupski, kierownik kliniki chirurgii wątroby w "Juraszu" dwa dni temu przeprowadził pierwszy w regionie zabieg przeszczepienia wątroby u 24-letniej pacjentki.
Dr hab. Maciej Słupski, kierownik kliniki chirurgii wątroby w "Juraszu" dwa dni temu przeprowadził pierwszy w regionie zabieg przeszczepienia wątroby u 24-letniej pacjentki. Pawel Relikowski / zdjęcie ilustracyjne
To już druga doba, kiedy 24-letnia pacjentka żyje z przeszczepioną wątrobą. Operacji dokonał zespół pod kierunkiem dr. hab. Macieja Słupskiego, szefa Kliniki Chirurgii Wątroby i Chirurgii Ogólnej w "Juraszu".

27 stycznia, dzień po obchodach Ogólnopolskiego Dnia Transplantacji, w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy przeprowadzono pierwszy w tej placówce (i pierwszy w regionie) zabieg przeszczepienia wątroby. Biorcą jest 24-letnia pacjentka, która chorowała na marskość wątroby (w dzieciństwie została zarażona wirusem żółtaczki typu C - HCV).

- Stan pacjentki jest zadowalający - powiedział nam godzinę temu dr hab. Maciej Słupski.

Do zabiegu doszło kilkanaście miesięcy po tym, jak Klinika Chirurgii Wątroby otrzymała akredytację z Ministerstwa Zdrowia na wykonywanie operacji przeszczepiania wątroby. - Zgodę dostaliśmy 5 listopada 2015 rok - przypomina dr Słupski. - Rok 2016 poświęciliśmy na uzupełnienie tego, czego nam brakowało, m.in. kupiliśmy niezbędny sprzęt.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Na początku stycznia klinika przygotowała listę pierwszych pięciu pacjentów, którzy zostali zgłoszeni do Krajowej Listy Oczekujących na Przeszczepienie Wątroby. Listę prowadzi" Poltransplant".

Pozostało czekać na dawcę. - Było zgłoszenie z Krakowa, ale niestety, z uwagi na olbrzymi karambol na A-1, do którego doszło 26 stycznia, nie było szansy na przewiezienie narządu. Pogotowie lotnicze też nie mogło nam pomóc, były fatalne warunki atmosferyczne.

Dawcą wątroby jest ofiara wypadku drogowego, która od kilku dni przebywała w "Juraszu". - Osoba ta wcześniej nie zgłosiła sprzeciwu w "Poltransplancie", a rodzina wyraziła zgodę. To, co uczynili bliscy ofiary świadczy o wielkości ich serc - podkreśla dr Słupski.

Zabieg trwał ponad 5 godzin. Bydgoskich lekarzy i pielęgniarki wspierali doświadczeni chirurdzy i transplantolodzy z Warszawy.
- To była modelowa współpraca. Początkowego - przy szkoleniu naszego personelu, jak i podczas pierwszego zabiegu - dodaje.

W operacji pod kierunkiem dr. hab. Macieja Słupskiego brało udział 10 osób, w tym warszawscy specjaliści: dr Krzysztof Dudek i Michał Skalski - chirurdzy i transplantolodzy, dr Grzegorz Niwiński i dr Waldemar Cyrankiewicz - anestezjolodzy.
Podczas zabiegu obecna była także szefowa Kliniki Anestezjologii w "Juraszu" dr Katarzyna Wawrzyniak.

Dr Maciej Słupski: - Muszę podkreślić rolę naszych wspaniałych instrumentariuszek - Barbary Grabowskiej i Anny Burczyk.

Zabieg przeszczepienia wątroby uznawany jest za technicznie najtrudniejszy. Trzeba usunąć pacjentowi jego chorą wątrobę i w jej miejsce wstawić zdrową. Jest to tzw. przeszczep ortotopowy.

Bydgoski transplantolog pytany o plany zabiegowe na 2017 r. mówi: - W optymistycznym wariancie będzie to 20 operacji, ale może być 12-16. W grafiku "Poltransplantu" jesteśmy ujęci 20 razy, jako ośrodek pozostający w gotowości.

CoolTour - Ogólnopolski Magazyn Kulturalny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska