Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To pierwszy taki dom opieki w Bydgoszczy

Jolanta Zielazna
Jolanta Zielazna
Po leczeniu szpitalnym starsi pacjenci często wymagają dodatkowej opieki. Oferują ją Bydgoski Dzienny Dom Opieki Medycznej w szpitalu MSW w Bydgoszczy
Po leczeniu szpitalnym starsi pacjenci często wymagają dodatkowej opieki. Oferują ją Bydgoski Dzienny Dom Opieki Medycznej w szpitalu MSW w Bydgoszczy Jolanta Zielazna
Pierwszy i jak do tej pory jedyny w regionie dzienny dom opieki medycznej działa w szpitalu MSW w Bydgoszczy.

12 osób w wieku ponad 65 lat to pacjenci pierwszego i jedynego w województwie dziennego domu opieki medycznej. Niedawno zaczął działać w szpitalu MSW w Bydgoszczy.

W kraju mają być 54 takie placówki. Bydgoski projekt w konkursie Ministerstwa Zdrowia został oceniony najwyżej.

Dzienna opieka medyczna - nowa propozycja

Dla Bydgoskiego Dziennego Domu Opieki Medycznej przygotowano kilka pomieszczeń niedaleko szpitalnej administracji.
Na ścianach już wiszą obrazki wykonane przez pacjentów, o zbliżających się świętach Bożego Narodzenia przypomina nie tylko choinka, ale także przygotowany przez nich żłóbek.

W sali w kręgu siedzi kilka starszych osób. Rzucają piłkę, a osoba, która ją złapie musi wymienić imię na kolejną literę alfabetu. Radzą sobie z tym różnie. Jednym pamięć podpowiada kolejne imiona, inni z trudem przypominają sobie jedno.
Na parterze utworzono dodatkową salę rehabilitacyjną. Panowie ćwiczą przy drabinkach, pani na rowerku.

Dom dziennej opieki medycznej to kolejna propozycja szpitala MSW dla osób starszych. Przeznaczony jest przede wszystkim dla osób 65 plus bezpośrednio po leczeniu na oddziale szpitalnym, jeśli stan zdrowia wymaga większej opieki pielęgniarskiej, działań usprawniających, zapobiegania postępującej niesamodzielności. Można też być skierowanym w ciągu 12 miesięcy po leczeniu szpitalnym.

Zobacz również: Test na spostrzegawczość. Czy wiesz, co to jest?

O potrzebie skorzystania z dziennego domu decyduje lekarz. Pacjent musi być w miarę sprawny (40-65 punktów w skali Barthel), na początku ma przeprowadzaną całościową ocenę geriatryczną. Prowadzone są zajęcia edukacyjne, rehabilitacyjne, rozmowa z psychologiem. Pacjenci mają zapewnione dwa posiłki, w razie potrzeby z domu i do domu odwozi ich bus przystosowany dla osób niepełnosprawnych. Opieka jest bezpłatna. Pobyt wynosi minimum 30 dni roboczych.

- Pacjent w starszym wieku, z wieloma chorobami, po wyjściu ze szpitala często ma problemy z samodzielnym funkcjonowaniem tak sprawnym, jak wcześniej - wyjaśnia dr Marek Lewandowski, dyrektor szpitala MSW w Bydgoszczy. -Kontynuacja opieki w dziennym domu opieki medycznej ma mu pomóc wrócić do poprzedniej sprawności, a nawet ją polepszyć.

Zaczęło się od ZOL

Dyrektor konsekwentnie rozwija segment opieki, wpisujący się w potrzeby szybko starzejącego się społeczeństwa.

Zaczęło się od utworzenia w 2012 roku zakładu opiekuńczo-leczniczego. Trzy lata później powstała poradnia geriatryczna wraz z oddziałem szpitalnym (20 łóżek), teraz dzienny dom opieki medycznej. Jest chyba jedyną placówką w kraju, która ma tak szeroką i spójną ofertę dla osób starszych i niesamodzielnych.

Do ZOL jest kolejka, na geriatrii zajęte prawie wszystkie łóżka - tyle, na ile pozwala kontrakt z NFZ. Teraz, w ostatnim kwartale 2016 r. Fundusz dał więcej pieniędzy na geriatrię, ale już zapowiedział, że w 2017 roku ich nie będzie.

- Największe problemy dotyczące opieki długoterminowej w Polsce, to niespójne przepisy i finansowanie, które nie jest wystarczające - mówi dr Lewandowski. Niedofinansowanie opieki długoterminowej wynosi 50 proc. Czyli placówki dostają średnio o połowę za mało pieniędzy.

Pilotaż i co dalej?

Projekt domów dziennej opieki medycznej, finansowany z pieniędzy unijnych, jest pilotażem Ministerstwa Zdrowia. Powinien wskazać zalety i wady przyjętego rozwiązania, na ile jest ono pomocne pacjentom. Już też widać, że niektóre pomysły narzucone przez ministerstwo w projekcie powinny być zmienione. Dyrektor ma nadzieję, że ministerstwo będzie chciało wysłuchać uwag i doświadczeń placówek, które w pilotażu uczestniczą.

Nie wiadomo, co będzie po zakończeniu projektu, który trwa półtora roku. Mówiono, że później dzienna opieka medyczna miałaby znaleźć się w koszyku świadczeń gwarantowanych. Ale pewne to nie jest, bo rozpatrywane są także inne warianty.

Choć zajęcia w dziennym domu odbywają się od kilku tygodni, oficjalnie otwarty zostanie dziś, przy okazji wizyty wiceministra spraw wewnętrznych Jarosława Zielińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska