- Od stawu do tartaku jest sześć studzienek - wskazuje nasz rozmówca. - Jednak nie są w stanie odebrać wody spływającej m.in. z ulicy Lipowej i Waryńskiego. Dlaczego nikt nie robi z tym porządku? - pyta.
Lidzbarska należy do Zarządu Dróg Wojewódzkich, ale za studzienki odpowiadają brodnickie wodociągi.
- To pierwszy sygnał w tej sprawie. Nie potrafię obecnie odpowiedzieć czy wystarczy wybudować studzienkę. Problem może tkwić w przepustowości kanału, co wiąże się z większą inwestycją. Obiecuję przyjrzeć się sprawie - zapewnia Henryk Zdunkow-ski, szef wodociągów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?