Komisarz zastąpi piętnastu radnych

     Niedawno otrzymaliśmy informację od pewnego Czytelnika, który na jednym z nowomiejskich forów występuje jako "Temidek".
     "Mam dla Pana extra wiadomość dotyczącą Nowego Miasta. Prosto z biura prasowego wojewody. Starego, nowego, nieważne.
     _Ważne są aktualne przepisy.
     Mianowicie, są rozpatrywane 2 opcje i tylko one wchodzą w rachubę. Czyli Komisarz plus wybory nowej Rady Miasta, co nie wchodzi w grę. I Komisarz plus Komisarz, czyli dwie kompetencje w jednym. Kompetencje Rady i Burmistrza. W grę wchodzi ta druga opcja" - pisze "Temidek".
     Z tym problemem zwróciliśmy się do Urzędu Wojewódzkiego. Wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź.
     "_W odpowiedzi na Pana e-mail uprzejmie informuję, iż Wojewoda Warmińsko - Mazurski uruchomił procedurę zmierzającą do wydania zarządzenia zastępczego, (...) tj. wezwał organ gminy do podjęcia
     _uchwał o wygaśnięciu mandatów radnych,
     w terminie 30 dni" - informuje Elżbieta Sobańska, dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru. Oznacza to, że nie będzie już wyborów uzupełniających do Rady Miejskiej, po tym jak w październiku wszyscy radni złożyli mandaty.
     Natomiast "_W kwestii podjęcia działań wobec Burmistrza Nowego Miasta Lubawskiego, stanowisko Wojewody zostało podane w odpowiedzi na Pana e-mail z dnia 21 grudnia 2005 r. i na dzień dzisiejszy nie uległo zmianie" - czytamy. wojewoda nadal przygląda się sytuacji w Nowym Mieście Lubawskim.
     Wiceburmistrz Józef Blank podkreśla, że procedura dotyczy jedynie Rady Miejskiej. Tłumaczy, że prawnicy urzędu wojewódzkiego nie zawsze mają rację. Magistrat utrzymuje kontakt z Witoldem Gintowt-Dziewałtowskim, wiceprzewodniczącym Sejmowej Komisji Samorządu Terytorianego i Polityki Regionalnej ubiegłej kadencji. Poseł
     uczestniczył w pracach nad ustawą
     o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta.
     Samorządowiec zwraca też uwagę, że wiele zależy od tego czy prezydent podpisze ustawę o tym, że wybory uzupełniające nie mogą się odbywać na rok przed upływem kadencji.
     - Nie widzę żadnej podstawy do ustanowienia zarządu komisarycznego zamiast burmistrza. Przecież burmistrz wykonuje swoje obowiązki - przekonuje Witold Gintowt-Dziewałtowski.