Nie jest to dobra sytuacja ani dla plantatorów, ani też dla odbiorców - jak chłodnia "Unifreeze", największa w regionie przechowalnia warzyw i owoców mrożonych.
- Niestety, w tym roku zbieracze truskawek wyjdą na pole, tak przypuszczam, w drugiej połowie czerwca. To spore już opóźnienie, ale cóż, z naturą trzeba żyć w zgodzie - mówi Sławomir Krajnik, szef "Unifreeze".
Nie oznacza to, że w chłodni nie ma pracy, że wszyscy czekają na tegoroczny wysyp. Są przecież mrożonki, z zeszłego roku, które trzeba przygotować do transportu w świat.
- Tak się dobrze składa, że magazyny wyczyścimy chyba do końca. Są zamówienia z różnych stron świata, z krajów Unii Europejskiej na nasze warzywa i owoce, więc ogólnie rzecz ujmując, jestem dobrej myśli - dodaje szef "Unifreeze".
Truskawki, owszem, są w sprzedaży, ale klienci wolą bardziej nie te, spod folii, ale zbierane z pola, w słońcu.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?