Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudna przeprawa

Bogumił Drogorób
W porannej mgle zbliżamy się do mostu na Drwęcy w  Nowym Mieście Lubawskim.
W porannej mgle zbliżamy się do mostu na Drwęcy w Nowym Mieście Lubawskim. Bogumił Drogorób
Rozpoczął się remont nawierzchni na moście przez Drwęcę, na drodze krajowej. Nowomiejska trasa przelotowa jest zakorkowana.

     Piątek, godziny ranne. Droga krajowa nr 15.
     Sznur samochodów
     
zaczyna się w okolicy przedsiębiorstwa "Expom". Wolno posuwamy się w tej kolejce. Na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej - będącej częścią drogi krajowej - z ul. Wojska Polskiego pulsują żółte światła. Tuż za skrzyżowaniem światła regulują ruch wahadłowy.
     Niestety, w tych warunkach jedziemy dokładnie 27 minut. - Też stałam, ponad pół godziny - mówi Lidia Grabowska, burmistrz Nowego Miasta Lubawskiego.
     Termin
     
Miejscowi kierowcy klną pod nosem, rzucając niewybredne słowa pod adresem policji, władz miasta drogowców, i wszystkich świętych. - Przecież to bez sensu - mówi jeden z nich - zabierać się za taką robotę tuż przed Wszystkimi Świętymi. To woła o pomstę do nieba.
     Oczywiście, ani policja, ani władze miasta, ani nawet drogowcy nie wymyślili sobie terminu takich prac. Ustala się go w Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie. I tylko tam można kierować uwagi i pretensje. Jednak - jeżeli inwestor otrzymuje pieniądze np. z SAPARD ustala taki termin, żeby dotacji nie zmarnować. Jest i druga strona medalu - cały czas trwały narzekania na stan nawierzchni przy ul. Jagiellońskiej ze szczególnym podkreśleniem mostu. Teraz, gdy inwestor wysłuchał tych uwag, prosi już tylko o cierpliwość.
     Przyznajemy jednak, za naszymi Czytelnikami, niedobry to termin - Wszystkich Świętych.
     Zaradność
     
Można stać w korku, przesuwając się powoli w jedną czy drugą stronę. Jest jednak rozwiązanie, chociaż częściowe. Samochody osobowe, jadące z kierunku Brodnicy, winny być kierowane przez Kurzętnik, do wyjazdu aż na parking, przy zajeździe nad Drwęcą. Kierowcy z Olsztyna - odwrotnie. Dla nich bezpieczny objazd zaczynał by się od parkingu, przy ul. Mickiewicza, także przez Kurzętnik. Samochody ciężarowe, TIR-y, trzeba zostawić na trasie głównej. Po prostu nie przejadą pod wiaduktem ul. Kopernika.
     - Nie przejadą także pod wiaduktem w ciągu ul. Narutowicza w kierunku Marzęcic - uważa Wojciech Sobczak, komendant KPP w Nowym Mieście Lubawskim. My jednak zauważyliśmy udaną próbę wjazdu pod wiadukt 3,6 m.
     Już
     
Dobre rozwiązania nie mogą czekać na długą procedurę wejścia w życia. Objazdy - ul. Kopernika, przez Kurzętnik, albo też przez Marzęcice - Kurzętnik - trzeba wprowadzić już. W trudnej sytuacji na drodze kierowcom trzeba pomóc, a drogowcy niech robią swoje.
     W piątek od samego rana Radio Olsztyn informowało kierowców o sporych trudnościach. Niewielu posłuchało, wybierając objazdy przez Lubawę - Lidzbark Welski. Niektórym po prostu, nie opłacało się nadkładać aż tyle kilometrów.
     Mamy nadzieję, że proste rozwiązanie, w dużym stopniu rozładowujące ruch drogowy, przy ul. Jagiellońskiej i tego fragmentu trasy krajowej nr 15 wejdzie w życie jeszcze dziś, przed natłokiem świątecznym.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska