Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamieniami w szyby

Mariusz Strzelecki
W sierpniu naprawiano drogę z Ciechocinka do Aleksandrowa. W efekcie policja otrzymała kilkaset zgłoszeń o uszkodzonych samochodach. Teraz funkcjonariusze chcą podać wykonawcę drogi do sądu.

     Roboty drogowe prowadziła firma ze Stargardu Szczecińskiego. Polegały one na wzmocnieniu nawierzchni drogi nr 266 tzw. grysem, czyli drobnymi wapiennymi kamykami z emulsją zapryskową. I właśnie te
     kamyki niszczyły karoserie i wybijały szyby
     przejeżdżających samochodów. W sumie aleksandrowska policja dostała 430 zgłoszeń o uszkodzeniach pojazdów. Teraz zbierane są materiały, na podstawie których policja chce podać do sądu firmę budowlaną. Zdaniem funkcjonariuszy,
     droga była źle oznakowana.
     
- Podczas prac ustawiono dwa znaki ostrzegające o ograniczeniu prędkości, przy wyjeździe z Aleksandrowa i w Odolionie przed stacją benzynową - wyjaśnia nadkomisarz Mirosław Michalak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim. - Tymczasem prawo o ruchu drogowym mówi, że każde skrzyżowanie powoduje zmianę oznakowania i jeśli ograniczenie prędkości miało obowiązywać, to znak musiał zostać powtórzony. Powinno ich być tam kilka.
     Według pracownicy aleksandrowskiego Zarządu Dróg Powiatowych, która poprosiła o niepodawanie nazwiska, przyczyną tylu uszkodzonych samochodów była niefrasobliwość samych kierowców. _- Biura zarządu znajdują się przy tej drodze. Wiele razy widzieliśmy, że
     **_kierowcy ignorowali ograniczenie prędkości
     do czterdziestu kilometrów. Nie jeździli też jeden za drugim, ale wyprzedzali przy dużej prędkości, dlatego te kamyki wypadały spod kół i uderzały w sąsiednie samochody - mówi.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska