Dach nad głową

     Wybudowanie domu socjalnego w Aleksandrowie zostało podyktowane potrzebą chwili. W minione wakacje inspektor nadzoru budowlanego
     nakazał zamknąć
     prywatny budynek przy ul. Wojska Polskiego i wyprowadzić stamtąd lokatorów kwaterunkowych. Nieremontowany obiekt groził zawaleniem.
     Miasto musiało zapewnić dziesięciu rodzinom dach nad głową. Dla dwóch magistrat wynajmuje mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, są przymiarki do przejęcia lokali do mienia miejskiego. Osiem rodzin mieszka w budynku byłej podstawówki salezjańskiej. Nie są to pomieszczenia przystosowane do normalnej, codziennej egzystencji. - _Dlatego chcemy, by nowy budynek socjalny stanął już w maju przyszłego roku - _mówi burmistrz Michał Włoszek .
     10-rodzinny obiekt stanie przy ul. Rudnickiego. Będzie kosztował miasto ok. 400 tys. zł. Na ostatniej nadzwyczajnej sesji radni już zabezpieczyli w przyszłorocznym budżecie brakującą kwotę 160 tys. zł. - _Mam nadzieję, że postępowanie przetargowe rozstrzygnie się jeszcze w listopadzie i w ciągu pół roku firma wybuduje dom. Potrzeby są jednak dużo większe, bo w mieście
     _brakuje mieszkań
     komunalnych - przyznaje burmistrz. Dlatego do Ministerstwa Infrastruktury został złożony wniosek o dofinansowanie w kwocie 320 tys. zł Za te pieniądze miasto chciałoby odkupić od prywatnego właściciela budynek przy ul. Świstucha i przystosować go do zamieszkania.
     Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany, Aleksandrów zyskałby w przyszłym roku dwa domy socjalne.