Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesień na Pałukach. Zjazd twórców ludowych i jarmark w Żninie [zdjęcia, wideo]

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
Jesień na Pałukach. Zjazd twórców ludowych w Żnińskim Domu Kultury i Jarmark Sztuki Ludowej na rynku w Żninie
Jesień na Pałukach. Zjazd twórców ludowych w Żnińskim Domu Kultury i Jarmark Sztuki Ludowej na rynku w Żninie Iwona Woźniak
- To ogromna radość gościć Państwa po raz kolejny w stolicy Pałuk - mówił na Zjeździe Twórców Ludowych w Żnińskim Domu Kultury Artur Jakubowski, dyrektor tej instytucji.

- Są wśród nas twórcy, którzy w tym roku obchodzą swoje jubileusze pracy, udowadniając tym samym, że sztuka ludowa jest namacalnym dowodem naszej tożsamości i dziedzictwa.

- Zjazd, który mam satysfakcję otworzyć, to okazja do spotkania twórców ludowych z naszego województwa oraz wszystkich przyjaciół kultury i sztuki ludowej. Stałymi punktami naszych spotkań jest podsumowanie dorocznego Konkursu Aktywności Artystycznej Twórców Ludowych, uhonorowanie artystów oraz zespołów obchodzących jubileusze pracy twórczej.

Uwerturą dzisiejszego Zjazdu było wspomnienie Edwina Rybarczyka,
niezwykłego człowieka, zakochanego w Pałukach i we wszystkim, co się z tą krainą wiązało. Nade wszystko ukochał muzykę, pozostając jej wiernym do końca pracując chociażby z zespołem Pałuczanki. I mimo że dziś nie ma go wśród nas, pamiętamy i będziemy pamiętać o tym, jak wielkim i skromnym zarazem był człowiekiem, artystą, wirtuozem.

- Zabrakło także dziś pośród nas Teresy Kiernozek, nazwanej przez Tomasza Groneta Dobrą Teresą od obrazów. Była artystką, malarką o niezwykłej wrażliwości, zawsze uśmiechniętą, mimo problemów zdrowotnych. To właśnie obrazy pani Teresy zdobią salę Zjazdu Twórców Ludowych, budząc podziw i wzruszenie.

- Cechą charakterystyczną polskiej sztuki ludowej i jej fenomenem jest z jednej strony wierność tradycji, z drugiej oryginalność i naturalny sposób myślenia artystycznego.

- "Jak nie kochać Jesieni... czyli Trójsplot pałucko- kaszubsko- kujawski", tak brzmi tytuł naszego koncertu. Nieprzypadkowo, dlatego, że wystąpią w nim zespoły reprezentujące te trzy regiony - dodał Artur Jakubowski.

Powitał także przybyłych. Po pierwsze twórców, zespoły, a także Józefę Błajet - przewodniczącą Rady Powiatu, Andrzeja Hłonda - wicestarostę żnińskiego, Mirosława Gatkę - sekretarza gminy Żnin, który reprezentuje burmistrza Roberta Luchowskiego, przedstawicielki marszałka województwa kujawsko-Pomorskiego Marzannę Olszewską oraz Kingę Turską-Skowronek. Są wśród nas także Wanda Szkulmowska oraz Waldemar Majcher - prezes Stowarzyszenia Twórców Ludowych.

Laureatka Nagrody im. Oskara Kolberga

Irena Najdek urodziła się w 1933 roku we wsi Dobiegniewo, w pobliżu Włocławka. Miejsce, w którym przyszła na świat, to dom jej dziadków, stary i drewniany. Wychowywała się w tradycyjnej wielopokoleniowej rodzinie, która stała się wzorem do naśladowania i jednocześnie źródłem inspiracji dla przyszłej hafciarki.

Zaczęła haftować i szydełkować, tak jak robiły to w czasach jej dzieciństwa mama i babcia. W 1974 roku rozpoczęła współpracę z Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej, a następnie z muzeami w Toruniu i Inowrocławiu. Pani Irena to nie tylko utalentowana hafciarka i popularyzatorka tej dziedziny ludowej twórczości, lecz także rzeczniczka praw twórców z racji pełnionej sześciokrotnie, przez 23 lata, funkcji prezesa Włocławskiego Oddziału STL.

Znana jest szczególnie z czepców haftowanych techniką snutkową. Haft jest dla pani Ireny najważniejszy, ale nieobce jest jej szydełkowanie, wykonywane w oparciu o dawne wzory, które pamięta z dzieciństwa.
W tym roku została laureatką Nagrody im. Oskara Kolberga, najważniejszej nagrody za zasługi dla kultury ludowej w Polsce.

Jubileusze, nagrody, wyróżnienia

Każdy jubileusz to szczególna okazja nie tylko do wspomnień, ale także uhonorowania i wyrażenia wdzięczności.

50 lat pracy twórczej w tym roku obchodzi Czesław Wiśniewski ze Sławska Wielkiego, 45 lat pracy twórczej świętuje hafciarka Alojza Zarembska Lipińska z Tucholi, 40 lat malarstwem i poezją para się Tadeusz Wichrowski z Włocławka.

Kultura ludowa i jej wiele płaszczyzn dostarczają nam ogromnego bogactwa materiałowego, interesującego zarówno dla muzykologów, antropologów, kulturoznawców, plastyków, jak i badaczy zorientowanych folklorystycznie.

W tym miejscu nie można zapominać o świadomości twórców i tych, którzy czerpią ze źródła. Taką właśnie postawę reprezentują jubilaci: Elżbieta Dylewska, parająca się haftem od 40 lat; tyleż samo haftują Halina Sala i Marianna Weilandt.

Żninianka Krystyna Ługiewicz świętuje 35 lat pracy twórczej.
Gratulujemy!

Korona i frywolitka to domena Stefanii Buczkowskiej, która w tym roku poszczycić się może 25-leciem pracy artystycznej.
Pięć lat wcześniej swoją artystyczną drogę rozpoczęła Danuta Olkowska , podobnie jak Urszula Piguła. Wszystkie trzy Panie są Toruniankami.

Irena Baranowska oraz Łucja Chyła - hafciarki, świętują 25 lat artystycznej działalności. Obie panie są mieszkankami Tucholi.

- Dla wszystkich nas tu zgromadzonych jest oczywiste, że tych naszych spotkań nie byłoby, gdyby nie ich inicjatorka - niestrudzona Wanda Szkulmowska, która swoją ponad 60-letnią działalnością ukazuje, jak ważne jest promowanie twórczości, regionalnego dziedzictwa, rozwijanie wzajemnej wrażliwości wobec kultury i historii - powiedział na koniec Artur Jakubowski, dyrektor ŻDK.
Zjazd zakończyło wystąpienie pani Wandy.

Następnego dnia większość uczestników spotkania w ŻDK zaprezentowała się podczas jarmarku oraz Przeglądu Kapel i Zespołów Ludowych na rynku.

Zjazd Twórców Ludowych w Żnińskim Domu Kultury (występuje Kapela Spod Kowala)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska