W Więcborku otwarto szpital [zdjęcia, wideo]

Kilka lat temu ówczesne władze powiatu wraz z zarządem spółki prowadzącej szpital "Novum-Med" stanęły przed trudnym zadaniem dostosowania standardów do wymogów ministra zdrowia w szpitalu powiatowym w Więcborku. - To zdeterminowani wizjonerzy zrobili wszystko, by ta placówka, mająca ponad 125 lat, mogła nadal ratować zdrowie i życie ludzi - powiedział Stanisław Plewako, prezes "Novum-Med", spółki prowadzącej lecznicę.

Prace koncepcyjne zaczęły się już w 2009 roku, a roboty rozpoczęły się pod koniec 2010 roku. W międzyczasie zmieniały się władze powiatu sępoleńskiego, nie zabrakło też wielkich kłopotów związanych z zejściem z budowy bydgoskiej firmy "Budopol". Prace przedłużały się, jednak wszyscy zaciskali zęby i po wielu trudach, wyrzeczeniach, nerwach w końcu udało się dopiąć wszystko na ostatni guzik.

Czytaj:**Są pieniądze na rozbudowę szpitala w Więcborku, a tomograf jest dla wszystkich**

- Dziękuję wszystkim, którzy przez wszystkie te lata byli z nami i dzięki którym udało się dokończyć tę budowę - powiedział Stanisław Plewako. - Znaliśmy wagę tej inwestycji i mimo kłopotów z poprzednim wykonawcą, staraliśmy się za wszelką cenę etapami doprowadzić wszystko do końca.

Dumny z doprowadzenia do zakończenia remontu i rozbudowy inwestycji był starosta Jarosław Tadych. - Szpital i urządzenia spełniają teraz wszystkie standardy XXI wieku. Poprawił się komfort pracy dla pracowników, ale przede wszystkim lepsze warunki mają teraz pacjenci, którzy są tu najważniejsi - powiedział Tadych. - Czas wyrzeczeń dobiegł końca, teraz spółka musi się wykazać i pokazać, że zależy jej na pacjentach, i postarać się o lepsze kontrakty.

Życzenia złożyli również liczni goście i osoby ważne dla szpitala i lecznictwa w powiecie sępoleńskim. Stanisław Plewako szczególnie wyróżnił Tadeusza Mrozińskiego. - Oddał zdrowie i serce dla tego szpitala. Nie było takiego dnia, by go tu nie było. Jestem mu za to wdzięczny i to właśnie Tadeusz Mroziński, który ma w sercu Boga, honor, ojczyznę i szpital, powinien otwierać panteon ludzi zasłużonych dla tej placówki - powiedział Plewako.

Goście mieli okazję zwiedzić prawie całą nową część szpitala. Prawie, bo jako że szpital już funkcjonuje, nie udało się wejść do izby przyjęć, gdzie właśnie przywieziono pacjentkę.

Budowa szpitala kosztowała ponad 20 mln zł, a sfinansowano ją z budżetu powiatu, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, budżetu państwa oraz środków spółki. Głównym wykonawcą budowy po "przejściach" z poprzednią firmą było Przedsiębiorstwo Budowlane "Inżtech" z Sępólna.