W T-Mobile Ekstraklasa ruch na trenerskich ławkach

Wydarzeniem tego tygodnia jest objęcie funkcji trenera Pogoni Szczecin przez Artura Skowronka. Ten 30-letni szkoleniowiec w poprzednim sezonie prowadził I-ligowy Ruch Radzionków. Mimo problemów organizacyjnych i nie najsilniejszej kadry Skowronek ze swoim zespołem zajął znakomite 7. miejsce. Jego doskonałą pracę dostrzegli włodarze innych klubów. Mówiło się o tym, że Artur Skowronek ma zostać trenerem Lechii Gdańsk. Ale ostatecznie trafił do beniaminka T-Mobile Ekstraklasa ze Szczecina. W Pogodni zastąpił Ryszarda Tarasiewicza, który po uzyskanym awansie nie porozumiał się z zarządem Portowców w sprawie nowego kontraktu.

Powrót "Bobo"

Nowego trenera ma już wspomniana Lechia Gdańsk. Został nim Bogusław Kaczmarek. Tu wybór zaskoczył media. Na giełdzie wysokie notowania mieli inni trenerzy. Mówiło się, że gdańszczan może poprowadzić trener Olimpii Grudziądz Marcin Kaczmarek, ale ostatecznie uczyni to jego ojciec. Popularny "Bobo" był już w przeszłości trenerem Lechii, w latach 1989-92. Wcześniej szkolił juniorów tego klubu. Jego asystentem będzie Krzysztof Brede.

Do zmiany na ławce trenerskiej doszło też w Legii Warszawa. Wrócił na nią Jan Urban zastępując Macieja Skorżę. O rozstaniu ze Skorżą zdecydował słaby finisz poprzedniego sezonu, podczas którego Legia straciła mistrzowski tytuł.

Jak na razie nie wiadomo kto poprowadzi Polonię Warszawa. Na pewno nie będzie to Czesław Michniewicz, któremu prezes Józef Wojciechowski podziękował za współpracę.

Zmiany w I lidze

Do roszad trenerskich dochodzi też w I lidze. Jarosław Araszkiewicz, po nieudanej przygodzie z Wartą Poznań, w nadchodzącym sezonie poprowadzi Sandecję Nowy Sącz. Zastąpi Roberta Moskala, z którym zarząd nie przedłużył wygasającego kontraktu.

Wczoraj trenerem Cracovii Kraków został Wojciech Stawowy. Zastąpił na stanowisku Tomasza Kafarskiego. Dla Stawowego to będzie druga przygoda z Cracovią. To właśnie z nią święcił swoje największe sukcesy w latach 2002-2006 awansując z III do II ligi, a rok później do ówczesnej ekstraklasy. Zasłynął przedłużeniem kontraktu na 10 lat, ale po 5 miesiącach sam odszedł z krakowskiego klubu.

Wielki powrót nastąpił też w ŁKS-ie Łódź. Spadkowicza z ekstraklasy poprowadzi po raz trzeci w historii Marek Chojnacki. Natomiast wciąż nie wiadomo kto będzie następcą Dusana Radolskiego w Termalice Nieciecza. Przypomnijmy, że Słowak z powodów osobistych zrezygnował z zajmowanego stanowiska.