W październiku zatrzymano w Bydgoszczy Mirosława B. Zarzucono mu oszustwa kredytowe. W domu podejrzanego kryminalni znaleźli zapiski mł. insp. Norberta Niemielewskiego, m.in. dane z policyjnych rejestrów. Śledczy twierdzą, że Niemielewski mógł je udostępnić Mirosławowi B., bo korzystał kiedyś z jego pomocy podczas zaciągania kredytu. Ten wątek sprawy wyłączono do odrębnego postępowania, prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Akta przekazano jednak (z uwagi na funkcję, którą pełnił Norbert Niemielewski) do Słupska.
- Na razie nie możemy mówić o postępach śledztwa, bo rozpoczęło się w piątek. Dotyczy ewentualnego przekroczenia uprawnień - mówi Beata Szafrańska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!