W kryzysie jest praca dla pelęgniarek, kierowców, kucharzy i recepcjonistów

Ponad połowa ofert pracy publikowanych w internetowej giełdzie pracy (poznaj szczegóły)  jest skierowana do osób posiadających wykształcenie średnie ogólne bądź zawodowe.

1,5 tys. zł brutto dla pracownika po liceum

Wśród nich aż 75 proc. to zajęcia dla osób, które ukończyły licea ogólnokształcące, a 25 proc. dla posiadających wykształcenie średnie zawodowe.

Poszukiwani są: pielęgniarze i pielęgniarki, kierowcy, mechanicy, elektrycy, instalatorzy sieci teletechnicznych oraz klimatyzacji. Nie brakuje też pracy w sektorze gastronomiczno-hotelarskim dla kucharzy, kelnerów i pracowników recepcji.

Absolwenci liceów ogólnokształcących mogą znaleźć pracę na takich stanowiskach jak np.: doradca Otwartych Funduszy Emerytalnych, windykator, handlowiec, sprzedawca i telemarketer, a także pracownik administracji biurowej.

- Osoby ze średnim wykształceniem mogą liczyć na zarobki między 1,5 tysiąca a 3,4 tysiąca złotych brutto miesięcznie - twierdzi Beata Szilf-Nitka, dyrektor generalny internetowej giełdy pracy infoPraca.pl. Na stanowiskach takich jak przedstawiciele handlowi czy agenci ubezpieczeniowi pracodawcy często oferują stosunkową niewielką pensję podstawową oraz prowizję, która jest uzależniona od wyników sprzedaży.

Szef małej firmy z maturą

Wśród kierowców, na najwyższe zarobki, sięgające nawet 7 tys. zł brutto miesięcznie, mogą liczyć osoby posiadające uprawnienia do prowadzenia samochodów ciężarowych i autobusów. Najbardziej intratne oferty dotyczą kierowców na trasach międzynarodowych.

Według wydanego przez GUS Małego Rocznika Statystycznego 2008, blisko 40 proc. osób zatrudnionych w Polsce legitymuje się wykształceniem średnim. Stanowią oni także znaczącą grupę wśród właścicieli małych i średnich firm.

- Pracodawca, zatrudniając nową osobę, powinien rozważyć, czy kwalifikacje kandydata nie przekraczają znacznie wymagań na dane stanowisko - radzi Anna Skoczylas, psycholog z serwisu infoPraca.pl. - Jeżeli wiążemy nadzieję na dłuższą współpracę z nowo przyjmowaną osobą, to musimy liczyć się z tym, że niezbyt wymagające, a przede wszystkim monotonne obowiązki, szybko zniechęcą taką osobę do pracy.