MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Obroń się sam

JANCZO TODOROW 363 44 60 [email protected]
Wczoraj instruktorzy z firmy Fenix przekonywali uczniów gimnazjum nr 4 w Kunicach, że zamiast sięgać po używki, lepiej zagospodarować sobie wolny czas treningiem sztuki walki.

Instruktorów namówił na wizytę w szkole Hubert Drebszok, prezes Stowarzyszenia ,,Serwus’’, które zajmuje się uzależnieniami. - Młodzi ludzie nie wiedzą, co ze sobą zrobić po lekcjach. Dom kultury jest czynny do 19.00, później nie ma dokąd pójść, więc łatwo zejść na złą drogę. Może pokaz instruktorów przemówi do dzieciaków, że można fajnie spędzać czas i nie warto ryzykować z braniem narkotyków, czy piciem alkoholu - zaznacza H. Drebszok.

Obroń się sam

Chłopcy z Feniksa szybko nawiązali kontakt z młodzieżą. Instruktor Gerard Fecek był bardzo bezpośredni i zapewniał uczniów, że warto być czystym i nie ćpać. Udzielał wskazówek, jak nie ulegać namowom natrętnych dilerów. Zdenerwował się, gdy wypatrzył w tłumie ucznia w bluzie z liś-ciem marihuany. - Czy ty zdajesz sobie sprawę co oznacza ten listek? Zdejmuj szybko to ubranie - zawołał.
Instruktorzy, którzy na co dzień szkolą w skokach spadochronowych i walce wręcz, pokazali uczniom jak bronić się przed napastnikami. Marlena Rogowska z kl. III b szybko nauczyła się podcinać nogi instruktora grającego bandytę i wykręcać mu rękę do bólu.
G. Fecek przekonywał Paulinę Massalską z III b, że uda jej się rozbić kantem dłoni dachówki, jeśli tylko się skoncentruje i uwierzy w swoje siły. W końcu sam instruktor jednym ciosem dłoni rozwalił wysoki stos dachówek.

Taki styl życia

- Chcieliśmy wskazać uczniom formy aktywności w wolnym czasie i ostrzec ich przed zagrożeniem, jakie niosą narkotyki - mówi pedagog szkolna Grażyna Śliwińska. - Żyjemy w czasach, kiedy zabrakło autorytetów, więc wierzymy, że panowie przedstawili uczniom problem w ciekawszej formie.
- Robimy to bezpłatnie, staramy się uzmysłowić uczniom, że ćpanie jest już niemodne, że mogą się zająć czymś innym, np. sztuką walki. A ta sztuka, to styl życia, uczy jak być twardym, ale jednocześnie szanować ludzi, chroni też przed patologią - zaznacza G. Fecek.
- Zdaje mi się, że taka forma mówienia o problemach lepiej dociera do uczniów niż tradycyjny wykład. Oczywiś-cie zagrożenie pozostaje, ale po tym co zobaczyli i słyszeli, będą się bardziej zastanawiać nad tym, co robią - dodaje anglistka Adrianna Kaczmarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska