MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W chorobie żył ważna jest profilaktyka

Hanka Sowińska
Choroby żył są coraz częstsze. Przyczyny to najczęściej brak ruchu, ciąża, leczenie hormonalne i genetycznie uwarunkowane skłonności.

Jednostronne obciążanie nóg poprzez np. stojącą pracę oznacza olbrzymie obciążenie dla systemu żylnego. Następstwem tego są z reguły zmęczone, ciężkie, opuchnięte, nieraz dotkliwie bolesne nogi. Aby do tego nie dochodziło, powinniśmy pamiętać o profilaktyce.

Zaburzona funkcja

Wielu ludzi uważa, iż żylaki są tylko problemem kosmetycznym, tymczasem już przy nieznacznie widocznych zmianach, funkcja żył jest zaburzona. Konsekwencją tych zmian mogą być obrzęki, zapalenia żył, a nawet niebezpieczna zakrzepica żył głębokich, która w zaawansowanym stadium może prowadzić do owrzodzenia podudzi.

Przy zaburzeniu funkcji żył mamy do czynienia z bardzo poważnym schorzeniem. Przebarwienia skóry, obrzęki goleni, ból nóg określamy mianem zespołu pozakrzepowego. Dwa pierwsze objawy występują u około 11 proc. populacji, owrzodzenia zdarzają się w 1 proc. u osób do 70. roku życia i w 3 proc. u ludzi starszych.

Leczniczy ucisk

Podstawą profilaktyki i leczenia zmian żylakowych jest leczenie pończochami uciskowymi (kompresoterapia czyli leczenie ściśle zewnętrzne, w postaci przeciwżylakowych pończoch i rajstop). Na rynku dostępne są bardzo nowoczesne wyroby uciskowe, które kompresoterapię uczyniły wręcz przyjemną.

Z uwagi na to, że są wykonane ze znakomitych tkanin nie można ich odróżnić od eleganckich, grubszych rajstop. Mimo eleganckiego wyglądu, pończochy te spełniają w pełni funkcję leczniczą, zarówno pierwszej jak i drugiej klasy uciskowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska