MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unia podejmuje Cuiavię, a Notecianka gości lidera

MACIEJ DRABIKOWSKI [email protected]
Napastnik Cuiavii Krzysztof Kretkowski (z prawej) był kilka lat temu jednym z ulubieńców kibiców Unii Janikowo
Napastnik Cuiavii Krzysztof Kretkowski (z prawej) był kilka lat temu jednym z ulubieńców kibiców Unii Janikowo fot. Dominik FIjałkowski
Piłkarze Unii, Cuiavii i Notecianki bardzo potrzebują punktów. Derby w Janikowie i spotkanie w Pakości zapowiadają się bardzo interesująco.

Unia po dwóch kolejkach ma jeden punkt na koncie. Czeka ją jednak jeden zaległy mecz (31 sierpnia o godz. 17.30 na własnym stadionie z Lubuszaninem Trzcianka).

W środę janikowianie zmierzą się w derbowej potyczce z Cuiavią Inowrocław (godz. 17). - Na trudnym terenie zdobyliśmy punkt. Wytrzymaliśmy też trudy spotkania. Chłopacy z niecierpliwością czekają na grę na swoim stadionie. W środę będą mieli w końcu okazję wystąpić przed własną publicznością i to w takim meczu - podkreśla Artur Polehojko, trener zawodników Unii.

Przeciwko biało-zielonym nie zagra prawdopodobnie kontuzjowany obrońca Krzysztof Borysiak. Do gry - po pauzie za czerwoną kartkę - wraca stoper Bartosz Dreszler. Testów w Unii nie przeszedł natomiast Dawid Pietrzak. Natomiast Mariusz Gabrych przeniósł się do Pogoni Szczecin.

Przeczytaj też:

Kategoria III liga piłkarska portalu pomorska.pl
- Obserwowałem mecz Cuiavii z Chemikiem Bydgoszcz. Inowrocławianie zaprezentowali się w nim bardzo dobrze. Świetnie prezentował się szczególnie dobrze mi znany Billy Abbott - mówi Polehojko. - Czeka nas ciężkie zadanie, ale wierzę, że będziemy w dobrych humorach po końcowym gwizdku.

Przełamać niemoc

Cuiavia - po wygranej z Chemikiem (5:1) - przegrali z zespołami z Konina (1:3) i Świecia (0:1). - Do Janikowa wybieramy się na arcyważny mecz. Chcemy przełamać serię porażek - zaznacza Mirosław Milewski, trener inowrocławian. - Liczyłem na zdecydowanie lepszy dorobek punktowy po trzech rundach spotkań. Zrobimy wszystko, aby przełamać złą passę i zainkasować trzy punkty.

Szkoleniowiec nie może korzystać z kontuzjowanych Huberta Milewskiego i Radosława Mazurowskiego.
Biało-zieloni w dwóch ostatnich meczach mieli spore problemy ze stworzeniem stuprocentowych sytuacji do zdobycia bramek. Przeciwnicy Cuiavii nastawiali się głównie na zabezpieczenie tyłów i grę z kontrataku.

Aż pięciu zawodników zespołu z Inowrocławia - Krzysztof Kretkowski, Billy Abbott, Arkadiusz Woźniak, Sebastian Hulisz i Filip Jagielski - reprezentowali barwy Unii.

Unici w meczu o ligowe punkty walczyli z Cuiavią w sezonie 20007/2008. Zwyciężyli 2:0 i 3:1. Rok temu w spotkaniu kontrolnym był remis 1:1.

Pójść za ciosem

Pakościanie podejmują Polonię Środa Wielkopolska (godz. 17.30).

Podopieczni Mariusza Bekasa są liderami rozgrywek. Zdobyli komplet punktów. Notecianka - po dwóch porażkach z Sokołem Kleczew (1:5) i Unią Swarzędz (0:2) - złapała właściwy rytm. Wygrała w Kobylinie (2:0).

- Polonia jest dobrym zespołem, ale stać nas na walkę z każdym rywalem w rozgrywkach - mówi Michał Nadolski, grający trener Notecianki. - Wierzę, że zagramy konsekwentnie w defensywie i skutecznie w ataku.

W pakoskiej ekipie na urazy narzekają prawoskrzydłowy Marcin Skonieczka i lewy obrońca Karol Schumacher.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska