Umiarkowane przywileje

     - Wiele wątpliwości budzi czas pracy określony przez ustawodawcę dla osób niepełnosprawnych oraz dziesięciodniowy dodatkowy urlop wypoczynkowy, który im przysługuje - _mówi Beata Gołębiewska, zastępca okręgowego inspektora pracy w Bydgoszczy. - Ustawa przewiduje trzy stopnie niepełnosprawności: znaczny (dawna I grupa), _umiarkowany (II grupa) i lekki (III grupa). Niestety, osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności powinny pracować tak jak inni, czyli osiem godzin dziennie i czterdzieści godzin tygodniowo. Nie przysługuje im dodatkowy, dziesięciodniowy urlop. Wielu pracowników z tą grupą o tym nie wie.
     Zgodnie z przepisami - o czym już pisaliśmy - aby móc utworzyć zakład pracy chronionej trzeba zatrudniać co najmniej 40 proc. osób niepełnosprawnych, w tym minimum 10 proc. z I i II grupą. Większość ma więc trzecią grupę.
     - To, że pracują w zakładzie pracy chronionej nie ma żadnego znaczenia. Zgodnie z zapisami ustawy obowiązuje ich: ośmiogodzinny dzień pracy i urlop w normalnym wymiarze - _wyjaśnia Beata Gołębiewska.
     Ogólnie czas pracy w zakładzie "chronionym" nie może przekraczać 8 godz. na dobę i 40 w tygodniu, a od przyszłego roku będzie taki jak dla wszystkich.
     - _Dla osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym bądź umiarkowanym czas pracy wynosi siedem godzin dziennie i trzydzieści pięć tygodniowo. Ale przepis ten nie dotyczy osób zatrudnionych przy pilnowaniu (firmy ochroniarskie) oraz wtedy, kiedy lekarz przeprowadzający badania profilaktyczne na wniosek pracownika wyrazi zgodę na dłuższy czas pracy. Uważam jednak, że ten drugi przypadek raczej nie zdarza się. Wątpię bowiem, aby ktoś z własnej woli chciał zwiększyć sobie liczbę spędzanych w pracy godzin - _stwierdza inspektor pracy.
     Część osób zastanawia się na tym, jak to jest możliwe, że osoby z całkowitą niezdolnością do pracy są zatrudniane.
     - Lekarz określa najwyższy stopień niepełnosprawności biorąc pod uwagę stanowisko, z którego dana osoba odchodzi na rentę. Czyli, ktoś może mieć pierwszą grupę jako ślusarz, ale jego stan zdrowia pozwala na pracę na innym stanowisku, na przykład przy komputerze lub odbieraniu telefonów _- dodaje Beata Gołębiewska.