Ulice Sułkowskiego i Bełzy będą wyremontowane

Dziury na Sułkowskiego mają zostać załatane lada dzień
(fot. Fot. Jarosław Pruss)

Skontaktowało się z nami wielu Czytelników, którzy skarżą się na stan bydgoskich ulic. Chociaż prawdziwie mroźne dni, jakie przeżyliśmy tej zimy, można policzyć na palcach dwóch rąk, niektóre ulice naszego miasta są w niemal katastrofalnym stanie.

Z relacji naszych Czytelników wynika, że wyjątkowo źle jest m.in. na Sułkowskiego na osiedlu Leśnym oraz na ulicy Bełzy.

Podróżnych witają wyrwy
Pan Janusz Topolewski mieszka przy ulicy Modrzewiowej na osiedlu Leśnym: - Codziennie jeżdżę do pracy ulicą Sułkowskiego. Aż włos jeży mi się na głowie, gdy widzę, co kierowcy tam wyprawiają. Wielu z nich musi się wykazać talentem wręcz kaskaderskim. Żeby ominąć wszystkie wyrwy i dziury w jezdni, które powstały tej zimy, trzeba bowiem jeździć slalomem - tłumaczy pan Janusz.

Co ważne, chodzi o odcinek ulicy Sułkowskiego od stacji Bydgoszcz-Leśna do skrzyżowania z Czerkaską. - Nie ma co, podróżni, którzy wysiadają z pociągu właśnie na osiedlu Leśnym, nie mogą narzekać na brak wrażeń - dodaje nasz Czytelnik.

Cała ulica do remontu
Drogowcy zapewniają jednak, że trzymają rękę na pulsie. Nawierzchnia na Sułkowskiego jest ujęta na priorytetowej liście ulic przewidzianych do remontu: - Ekipa remontowa ma zacząć prace na Sułkowskiego w ciągu najbliższych dni. Chodzi nie tylko o odcinek od stacji Bydgoszcz-Leśna do Czerkaskiej - remonty cząstkowe odbędą się na całej długości ulicy - mówi Magdalena Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Bełzy irytuje kierowców
Zima odcisnęła swoje piętno również na ulicach osiedla Wyżyny. Według Pawła Milczkiewicza, który mieszka przy ulicy Bełzy, problem jest tam jednak bardziej złożony: - Dziury i wyrwy w jezdni nie dają nam żyć. To jednak nie wszystko. Już ładnych parę lat temu ulica Bełzy była remontowana, drogowcy położyli asfalt jednak tak niefortunnie, że poszczególne jego warstwy nakładają się na siebie i tworzą uciążliwe fałdy - mówi Milczkiewicz. - Rozumiem, że Bełzy to ulica dość długa. Ze względu jednak, że ruch pojazdów jest tam spory, chciałbym się dowiedzieć, czy drogowcy w ogóle zdają sobie sprawę z tego, jak uciążliwa jest jazda tą drogą.

Ekipa remontowa wkroczy w tym tygodniu
Co na to drogowcy? - Podobnie jak ulica Sułkowskiego, Bełzy również znajduje się na naszej liście priorytetowej. Dziury i koleiny mają być tam łatane lada dzień. Ekipa fachowców zacznie tam prace jeszcze w tym tygodniu. Zaznaczam jednak, że chodzi tylko o remonty cząstkowe . Z tego, co mi wiadomo nie jest planowany remont całej ulicy - tłumaczy Magdalena Kaczmarek.