Burmistrz o godz. 9 odebrał swój telefon komórkowy. Nerwowy głos poinformował go, że na terenie ratusza podłożona jest bomba, która wybuchnie w ciągu dwóch godzin.
W tym samym czasie w windzie z nieznanej przyczyny wybuchł pożar. Ogłoszony został alarm. Pracownicy, którzy nie zostali wcześniej poinformowani o ćwiczeniach, w ciągu 4 minut opuścili budynek i zebrali się w wyznaczonym miejscu. Policjanci atrapę bomby znaleźli na 4 piętrze. Aresztowano sprawcę.
Były to na szczęście tylko ćwiczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!