To odnowienie przywilejów, jakie właścicielom Raciąskiego Młyna nadał tucholski komtur.
Przywilej odnowił król Jan Kazimierz w 1665 r. Dokument spisano na pergaminie i opieczętowano wielką królewską pieczęcią, odciśniętą w czerwonej lace. Całość związana jest jedwabnym sznurkiem, a dokonały stan dokumentu budzi zdziwienie historyków.
Pergamin przez wiele pokoleń przekazywano sobie w rodzinie Krasickich, z którego pochodzi pani Chryzanta. Dar jest tym cenniejszy, że to jedyne zachowane pergaminowe świadectwo historii z tej części województwa. Co ciekawe, jego odrębną częścią jest kopia przywileju, jaką właścicielom Raciąskiego Młyna nadał tucholski komtur w 1363 r. Dotyczył on młynów oraz gospodarki rybackiej, a król w 1665 r. dodatkowo zezwolił im na warzenie piwa.
Po raz pierwszy w historii archiwum dokument przekazała rodzina spoza Bydgoszczy. Jak się dowiedzieliśmy, jest nim zainteresowane także Archiwum Akt Dawnych w Warszawie. Najpierw jednak pergamin zostanie odgazowany, a część niemiecka przetłumaczona. W każdym miejscu, w które dokument trafi, znajdzie się też informacja, że w archiwum znalazł się dzięki życzliwości państwa Wojciechowskich.
Jak się dowiedzieliśmy, państwo Wojciechowscy zamierzają umieścić jego kserokopię w części recepcyjnej budowanego właśnie na przedmieściach Tucholi hotelu. Akt nadania przywilejów przez Jana Kazimierza znajdzie w nim honorowe miejsce.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Blanka weźmie udział w "TzG"? Krótki komentarz jest bardzo wymowny
- Golec posyła gorące spojrzenia rozgogolonej Roksanie Węgiel. Mina jego żony to hit!
- Andrzej Sołtysik przeszedł na islam! Oto, co potem zrobił z chrztem własnego dziecka
- Co się dzieje z Margaret? Oko czerwone, krzyż na piersi... Niepokojące!