TSŻ Pekum Toruń uległ Szawerowi. Mistrzostwo się oddaliło

Oba zespoły wystąpiły niemal w najsilniejszych składach. Goście przyjechali z Maciejem Ganczarkiem oraz Marcinem Szymańskim, wielokrotnymi medalistami mistrzostw świata. Ponadto działacze z Leszna niespodziewanie zdecydowali się "ściągnąć" zawodników z Wielkiej Brytanii - młodego Marka Carmichaela oraz Chrisa Timmsa. W toruńskiej drużynie nie zabrakło podstawowych seniorów oraz wypożyczonego z BTS "S" Bydgoszcz aktualnego indywidualnego mistrza świata Łukasza Nowackiego.

W początkowej fazie zawodów lepiej radzili sobie torunianie, którzy już po 4. wyścigu prowadzili 24:16. Po 10. biegu, w którym para Szymański-Timms podwójnie pokonała Paradzińskiego z Cegielskim na jednopunktowe prowadzenie wysforowali się leszczynianie. Później powiększali swoją przewagę. Na szczęście dzięki udanej rezerwie taktycznej drużynie TSŻ udało się odrobić część strat i przed gonitwami nominowanymi było 68:71.

Przeczytaj też:Speedrower. Łukasz Nowacki wicemistrzem Polski

W pierwszej z nich naszej drużynie udało się odrobić kolejne "oczko". W ostatnim biegu padł remis i zawodnicy Szawera mogli cieszyć się z meczowego zwycięstwa, które bardzo przybliża ich do mistrzostwa kraju.Torunianie, złoci medaliści z poprzedniego roku, na pewno jednak broni nie złożą. Do rewanżowego pojedynku przystąpią także zapewne z Lee Arrisem.

TSŻ Pekum Toruń - Astromal Szawer Leszno 77:79
TSŻ: Paradziński 11+1, Cegielski 6, Duliński 10+1, Nowacki 15+2, Binkowski 12+2, Marchlewski 14+1, Ignacak 9, Krajewski ns, Wódecki ns.
ASTROMAL: Ganczarek 32, Wóżny 13, Szymański 18, Timms 9+1, Szymczak 6+1, Carmichael 6, Slęzak 10, Ludwiczak 2+2, Jamroszczyk ns, Zając 2+1.
Widzów: 200.

W pierwszym meczu o 3. miejsce Orzeł Gniezno pokonał zespół z Kalet 88:71. Dla przegranych 15 punktów zdobył Steve Harris, wypożyczony z BTS "S" Bydgoszcz.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje