Trzecie zwycięstwo siatkarek w Lidze Narodów! Wymagające rywalki pokonane!

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Trzecie zwycięstwo w Lidze Narodów siatkarek odniosła reprezentacja Polski. W sobotnie popołudnie w Antalyi Biało-Czerwone pokonały niewygodne Holenderki 3:0 (25:20, 26:24, 25:18). W niedzielę o godzinie 16.00 nasz zespół zagra ostatni mecz podczas turneju w Turcji. Przeciwniczkami będą niepokonane dotychczas Japonki.

Pomarańczowe od wielu lat są bardzo niewygodnym rywalem dla naszej ekipy, to one jako pierwsze w poprzedniej edycji Ligi Narodów pokonały Biało-Czerwone, zresztą w towarzyskim meczach rozegranych w naszym kraju w ubiegłym tygodniu również sprawiły nam sporo kłopotów - pierwsza potyczka padła co prawda łupem podopiecznych Stefano Lavariniego (3:0), dzień później jednak przytrafiła się porażka 2:3. Można więc było spodziewać się, że równie ciężka przeprawa czeka naszą ekipę także w Antalyi.

Słaby początek i piorunujący finisz Polek

Spotkanie rzeczywiście nie zaczęło się najlepiej dla Biało-Czerwonych. Już na początku seta rywalki uzyskały znaczną przewagę (4-8) i wydawało się, że czeka nas niezwykle trudna i mozolna walka o odrobienie strat. Polki szybko jednak zniwelowały prowadzenie (11-11), utrzymywały kontakt z Holenderkami, a przy stanie 14-14 rozpoczęły prawdziwy koncert, zdobywając w krótkim okresie czasu aż dziewięć punktów, podczas gdy przeciwniczki jedynie dwa.

Bardzo dobrze nasze siatkarki spisywały się na zagrywce, nieźle radziły sobie także w ataku i obronie, a zdezorientowane przebiegiem zdarzeń w drugiej części pierwszej partii zawodniczki z Kraju Tulipanów zaczęły popełniać błędy. W końcowych fragmentach tej części meczu Holenderki rozpoczęły co prawda pościg, szybko ich zapędy ostudził jednak selekcjoner naszej reprezentacji, który wziął czas przy stanie 23:19. Decyzja trenera przyniosła zamierzony efekt - po powrocie na parkiet nasza drużyna domknęła seta, wygrywając ostatecznie 25:20.

Nieoczekiwany przestój w grze Biało-Czerwonych

Drugi set rozpoczął się identycznie jak pierwszy - od lepszej gry Holenderek, które objęły kilkupunktowe prowadzenie (2:7). Polki, w dużej mierze dzięki Natalii Mędrzyk i Martynie Łukasik szybko odrobiły stratę (8:8). Coraz lepiej funkcjonował nasz blok, nieźle działała też obrona, choć zdarzały się niewytłumaczalne wpadki (na parkiet spadała lekko zagrana piłka). Prowadzenie Biało-Czerwonych 20-15 wydawało się być bezpieczne, wtedy jednak podopieczne Lavariniego zanotowały przestój skutkujący utratą aż siedmiu punktów z rzędu (20-22). Nie pomogła zmiana zaordynowana przez selekcjonera - pierwszy atak Moniki Gałkowskiej został podbity, drugi zaś zablokowany.

Przerwa wzięta przez naszego trenera, tak jak w pierwszej partii, przyniosła zamierzony efekt - trzy punkty z rzędu sprawiły, że Polki wyszły na prowadzenie. Chwilę później jednak słabszy atak zakończony skutecznym kontratakiem dał Holenderkom szansę na wygranie partii. Nie był to jednak koniec emocji - nasze siatkarki obroniły piłkę setową (atak Łukasik po bloku), potem błąd popełniła rywalka (atak w aut), aż wreszcie przy piłce setowej dla naszej ekipy rywalki dotknęły siatkę - 26:24!

Trzysetowe zwycięstwo Biało-Czerwonych

Trzeci set rozpoczął się tak jak dwa poprzednie - od lepszej postawy rywalek, który już po raz trzeci w meczu wypracowały na początku rywalizacji przewagę (2:5). Biało-Czerwone znów jednak ruszyły w skuteczną pogoń (7-7). Od tego momentu wynik długo oscylował wokół remisu, aż wreszcie przy stanie 16:16 kontrolę nad potyczką przejął nasz zespół (dobrze w bloku radziła sobie Agnieszka Korneluk), który zdobył siedem punktów z rzędu (23-16). W tym momencie jasne stało się, że po raz trzeci z rzędu podopieczne Lavariniego wygrają mecz w trzech setach. I tak też się stało - ostatnia partia zakończyła się wynikiem 25:18, a decydującą akcję skutecznym atakiem zakończyła Julita Piasecka.

Kolejny mecz Biało-Czerwone rozegrają w niedzielę o godzinie 16.00 czasu polskiego. Rywalkami naszej ekipy będą Japonki.

Liga Narodów siatkarek
Polska - Holandia 3:0 (25:20, 26:24, 25:18)

Polska: Martyna Łukasik (16), Magdalena Stysiak (16), Natalia Mędrzyk (12), Agnieszka Korneluk (11), Klaudia Alagierska (5), Katarzyna Wenerska (3), Julita Piasecka (1), Marlena Kowalewska, Monika Gałkowska, Aleksandra Szczygłowska (libero)

Holandia: Anne Buijs (18), Marit Jasper (12), Jolien Knollema (5), Indy Baijens (5), Celeste Plak (4), Eline Timmerman (4), Julien Lohuis (1), Sarah Van Aalen (1), Laura Dijkema, Elles Dambrink, Florien Reesink (libero), Kirsten Knip (libero)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24