MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa walka z wielką wodą. Wał udało się uratować

TVN24
fot. NTO
Chwile grozy przeżyli mieszkańcy Kaniowa nieopodal Bielska-Białej. Według początkowych informacji władz, pękł tam wał przeciwpowodziowy. Na szczęście, wał został tylko znacznie rozmiękczony przez nurt rzeki i nie doszło do powodzi.

Tymczasem alarm powodziowy ogłoszony jest w kilkunastu gminach na Dolnym Śląsku. Najtrudniejsza sytuacja jest w Kotlinie Kłodzkiej. Wszystko to efekt ostatnich gwałtownych opadów na południu Polski.

Dobrą wiadomość przekazał wicestarosta bielski Mirosław Szemla, prostując swoje wcześniejsze informacje o stanie wału przeciwpowodziowego w Kaniowie koło Bielsko-Białej. - Wał nie pękł, lecz woda go znacząco rozmiękczała. Ostatecznie został uratowany. Rzeka utrzymuje się w korycie - poinformował.

Rzeka na granicy wylania
Z kolei w rejonie Jasienicy, którą nad ranem nawiedziła burza, rośnie dramatycznie poziom rzeki Iłowniczanki. - Jest już na granicy wylania - powiedział Szemla.

W ciągu paru chwil ulice Jasienicy zmieniły się w rwące rzeki. Synoptycy z bielskiej stacji meteorologicznej poinformowali, że w nieco ponad godzinę spadły 24 litry deszczu na metr kwadratowy. - Strażacy teraz pompują wodę z piwnic, umacniają wały i udrożniają przepusty - powiedział oficer dyżurny bielskiej straży.

Nad Bielskiem-Białą wciąż pada deszcz. Tutaj również na ulicach pojawiła się woda. Kanalizacja nie była w stanie przyjąć tak dużych ilości wody.

Strażacy poinformowali, że nadal trwa akcja likwidacji rozlewisk w Kaniowie i Bestwinie. Sytuacja normuje się w rejonie Czechowic-Dziedzic.

Na Dolnym Śląsku alarm powodziowy obowiązuje w gminach: Stare Bogaczowice, Świdnica, Kłodzko, Nowa Ruda, Kamieniec Ząbkowicki, Mietków oraz we Wrocławiu, Stroniu Śląskim, Bardzie Śląskim i powiatach: kłodzkim, ząbkowickim.

Najtrudniejsza sytuacja panuje w Kotlinie Kłodzkiej - spodziewane są tam koleje opady.

W gminie Kłodzko najbardziej ucierpiała infrastruktura. Szacuje się, że w gminie zniszczonych zostało 41 mostów oraz 33 kilometrów dróg, które są tak podmyte, że nie można nimi się poruszać. Strażacy mają pełne ręce roboty. We wsi Jaszkowa Dolna za pomocą potężnych ciągników na bazie czołgów wyciągane są zawalone mosty, które - w razie kolejnych wezbrań wody - tworzyłyby tamy i powodowały kolejne podtopienia. Na terenie gminy zalanych jest kilkaset domów.

Na Opolszczyźnie trochę lepiej
Trochę lepiej sytuacja wygląda na rzekach Opolszczyzny, choć alarmy przeciwpowodziowe nadal obowiązują w powiecie brzeskim i pięciu gminach województwa: w Głuchołazach, Nysie, Branicach, Prudniku i Głogówku.

Stan wody granicznej Opawy w Branicach opadł od soboty, ale utrzymuje się w okolicy trzech metrów - 40 cm powyżej stanu alarmowego. Woda w Białej Głuchołaskiej, która w nocy z piątku na sobotę dała się we znaki mieszkańcom Głuchołaz, opadła poniżej alarmu.

W nocy wzrósł poziom wód Nysy Kłodzkiej. Ten wzrost jest wynikiem zwiększonych w sobotę zrzutów wody z jeziora Nyskiego. - Nysa Kłodzka poszła do góry, ale obyło się bez dramatycznych sytuacji - powiedział dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody opolskiego Andrzej Maruszczak.

Dodał, że prognozy pogody są optymistyczne, a sytuacja na rzekach powinna powoli się poprawiać. - Na radarach widzimy lekkie opady deszczu, ale przesuwają się w stronę Kłodzka - dodał.

Zbiorniki na Nysie Kłodzkiej - jeziora Otmuchowskie i Nyskie - są wypełnione w około połowie. Zrzut z Nyskiego, który w sobotę zwiększono do 350 metrów sześciennych na sekundę, został wieczorem obniżony do 300 metrów. Zrzut z jeziora Otmuchowskiego jest minimalny - w niedzielę rano wynosił 30 metrów na sekundę.

Podkarpacie po ulewach
Po nocnych opadach deszczu, które przeszły nad Podkarpaciem w pasie od Iwonicza Zdroju po Jasło, podtopionych zostało kilkanaście gospodarstw. Tam dla kilku gmin wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe.

Najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Chorkówka, tam podtopionych zostało kilka gospodarstw, stadion, zabytkowy młyn. Kilka gospodarstw podtopionych zostało też w Miejscu Piastowym. Nieprzejezdnych jest też w tamtych rejonach kilka odcinków lokalnych dróg.

Na skutek intensywnych opadów wzrósł poziom wody w górnym biegu Wisłoki, która obecnie w Mielcu przekracza stan ostrzegawczy o 78 cm, ale opada, natomiast w Krajowicach o 21 cm, ale jej poziom wzrasta. Przybiera także Ropa w Klęczanach i przekracza tam stan ostrzegawczy o 32 cm, oraz Jasiołka w Jaśle o 9 cm i także przybiera. Poziom pozostałych rzek nie stanowi zagrożenia. Stan alarmowy o ponad 60 cm przekracza jeszcze tylko Grabinka w pow. dębickim, ale jej poziom stopniowo opada, rzeka jest w korycie.

Dębica i Mielec: sytuacja się stabilizuje
Stabilizuje się natomiast sytuacja w powiatach dębickim i mieleckim. Tam poprzedniej doby po intensywnych deszczach i burzach pojawiły się liczne podtopienia i zalania gospodarstw, domów, budynków użyteczności publicznej oraz uszkodzenia dróg, z których wiele jest nieprzejezdnych. Wylały lokalne rzeczki i potoki. Ewakuowano ponad sto osób.

W tamtejszych gminach: Czarna, Brzostek, Jodłowa, Pilzno i Dębica oraz Radomyśl Wielki, Przecław, Wadowice Górne, Czermin nadal obowiązuje alarm powodziowy. Pogotowie obowiązuje ponadto w pow. ropczycko-sędziszowskim, strzyżowskim i tarnobrzeskim. Odwołane zostało natomiast w pow. brzozowskim.

Trwa także sprzątanie w powiecie ropczycko-sędziszowskim i samych Ropczycach. W czwartek po dużych opadach deszczu wylała tam lokalna rzeka Wielopolka, która zalała znaczną część powiatu.

Prognozy pogody dla Podkarpacia przewidują dalsze opady deszczu, które mogą spowodować gwałtowny wzrost poziomu rzek, głównie dopływów Wisłoka i Wisłoki. Możliwe są także podtopienia ze strony lokalnych potoków i rowów melioracyjnych.

Lubelskie zmaga się z wodą
Przez całą noc kilkudziesięciu strażaków walczyło w Urszulinie (woj. lubelskie) z wysoką wodą, która mogła zalać część miejscowości. Nie udało się uratować mostu w pobliskim Andrzejowie, który częściowo się zawalił. Powiatowa droga do Hańska jest zamknięta, a kierowcy muszą korzystać z objazdu przez Wytyczno - informuje Polskie Radio Lublin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska