Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transplantologia to cud natury. Nawet po śmierci można uratować życie

(Mona)
- Transplantologię popierał Jan Paweł II - mówił prof. Włodarczyk
- Transplantologię popierał Jan Paweł II - mówił prof. Włodarczyk Fot. Monika Smól
- Rozumiem ludzi, którzy wahają się czy oddać narząd bliskiej osoby sztucznie podtrzymywanej przy życiu - mówił prof. Zbigniew Włodarczyk, kierownik Kliniki Transplantologii i Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum UMK. - Jednak gdy mózg nie żyje, człowiek też już umarł.

Naukowiec przyjechał do Chełmna z wykładem "Transplantologia - z przeszłości w przyszłość".
Ośrodki transplantacyjne mieszczą się we wszystkich wojewódzkich miastach Polski, oprócz Olsztyna, ale to ten w Bydgoszczy i Szczecinie wiodą prym w wykonywaniu przeszczepów.

- Liczba przypadków śmierci mózgu jest wielokrotnie większa - bo to około trzy tysiące rocznie, niż pobrań - tych jest pięćset - mówił prof. Zbigniew Włodarczyk. - Problemem jest dotarcie do takich sytuacji, ale i przekonanie społeczeństwa, aby rzadziej mówiło "nie" na pobrania. Wprawdzie zmarły nie jest własnością ani rodziny ani państwa, prawnie moglibyśmy dokonywać pobrań bez zgody bliskich, jednak my pytamy, rozmawiamy. Dotrzeć staramy się także do lekarzy, jeśli rozpoznają śmierć mózgu, by wszczęli procedurę przygotowującą do pobrania narządów.

Chirurg ma świadomość, że często ludzie nie godzą się na przeszczep narządu ze względów religijnych. - A przecież nawet papież Jan Paweł II mówił o transplantologii, że to cud natury i dar, jaki możemy dać drugiemu człowiekowi - podkreślił prof. Włodarczyk. - Statystyki wskazują, że wśród protestantów jest zdecydowanie więcej pobrań niż u katolików, zwłaszcza wyznania rzymskokatolickiej, a jeszcze gorzej u prawosławian. Zatem im bardziej tradycyjne chrześcijaństwo, tym mniej empatii dla drugiego człowieka.

Słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku z zainteresowaniem wysłuchali historii transplantologii. - Już osiemset lat przed Chrystusem dokonywano w Indiach rekonstrukcji nosa z płata czoła - opowiadał chirurg. - Obcinano tam nosy za cudzołóstwo. Producenci chusteczek higienicznych by zbankrutowali, gdyby do dziś obowiązywała taka kara, także w naszym kraju. Patronami transplantologii są święci Kosma i Damian - bliźniacy jednojajowi, mnisi, pielgrzymi, lekarze. Dokonali transplantacji nogi diakonowi kościelnemu. To legenda, gdyż wtedy nie były znane metody zespolenia kości, nie było antybiotyków. Tę legendę traktujemy jako zapowiedź, bo dziś możliwe są już przeszczepy kończyn górnych.

Przez setki lat próbowano przeszczepów m.in. od zwierząt - małp naczelnych, świń. Ich narządy są podobne. - Skoro świnie można hodować na szynkę, to czemu nie na narządy - mówił Włodarczyk. - Jednak organizm ludzki je odrzucał.

Gdy w Bostonie udał się przeszczep nerki, pomyślano o sercu. - Wcześniej uważano, że samo dotknięcie serca powoduje śmierć - opowiadał chirurg. - Okazało się, że można je i dotykać i przeszczepiać. Zrobiono to po raz pierwszy w RPA. W 1982 roku po raz pierwszy wszczepiono sztuczne serce. Zaś w 1986 roku dokonano pierwszego przeszczepu wątroby. W ciągu 40 lat na świecie dokonano ponad miliona przeszczepów. W Polsce co roku robi się ich około tysiąca. Ci, którzy czekają na narząd, często go nie otrzymują, umierają.

Przeszczepić można wszystko oprócz mózgu. Nawet całą twarz, czego dokonała polska lekarka podczas 20-godzinnego zabiegu. - Gdy staniecie przed dylematem oddania narządów bliskiej osoby do przeszczepu, pamiętajcie, że transplantologia ratuje życie, a człowiek po śmierci może jeszcze kogoś uratować - apelował do słuchaczy chirurg. - Oczywiście, narząd musi być zdrowy. Nie jest istotny zaawansowany wiek. Przeszczepialiśmy nerki od 73-letniej osoby. Zazwyczaj różnica wiekowa dawcy i biorcy nie jest wyższa niż 20 lat, ale gdyby młody pacjent miał umrzeć bez przeszczepu, a mógłby dostać narząd tylko od starszego człowieka, ryzyko byłoby mniejsze niż korzyści i zrobilibyśmy to. Przecież najważniejsze jest ratowanie człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska