Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaj do Portu Drzewnego ma kosztować 30 mln zł

(WG)
Kiedy składy mogą dotrzeć do Portu Drzewnego? Linia może powstać w połowie 2014 r.
Kiedy składy mogą dotrzeć do Portu Drzewnego? Linia może powstać w połowie 2014 r. Lech Kamiński
Władze Torunia w końcu przedstawiły szczegóły budowy linii tramwajowej do Portu Drzewnego. - Ma ona uzasadnienie ekonomiczne - uważa prezydent.

Po naszych artykułach o rozbudowie linii do Portu Drzewnego rozpętała się burza. Do tej pory magistrat trzymał szczegóły inwestycji w tajemnicy. Ujawnił je na wczorajszej konferencji prasowej.

- Budowa linii do Portu Drzewnego ma uzasadnienie ekonomiczne i techniczne - stwierdził prezydent Michał Zaleski.

Jak podkreśla, "kierunek zachodni wykrystalizował się w ostatnich trzech miesiącach". Dlaczego? - Pojawiły się zdecydowane potwierdzenia inwestycji, które będą prowadzone w zachodniej części miasta - przekonuje prezydent.

3 mln pasażerów

Chodzi o kompleks handlowy na terenie dawnego Polchemu, który docelowo ma liczyć 100 tys. m kw. powierzchni użytkowej: Castorama wybuduje 4 tys., Karawela - ok. 60 tys. m kw., a pozostała część to rezerwa pod kolejne obiekty. Zaleski powołał się na dane pochodzące od inwestorów. - Oceniają oni, że będzie ich odwiedzać rocznie ok. 8-9 mln klientów, a jedna czwarta, czyli ponad 2 mln, skorzysta z tramwajów - tłumaczy prezydent.

Przeczytaj również: Tramwaj do Portu Drzewnego. To nie jest linia dla zakonu?

Ponadto zwrócił też uwagę, że do Portu Drzewnego, gdzie redemptoryści chcą wybudować m.in. kościół, aquapark z hotelem, restauracją, SPA, może dojeżdżać komunikacją publiczną ok. miliona osób rocznie. Średnio na dobę do centrów handlowych docierałoby składami ok. 6,7 tys. osób, a do Portu Drzewnego - do 2,5 tys. pasażerów.

- Wpływają do nas pierwsze wnioski dotyczące realizacji inwestycji przy Porcie Drzewnym - mówi Zaleski. Zapytany jednak o szczegóły, jakie to pisma, nie podaje jednak żadnych konkretów. Jak ustaliliśmy redemptoryści wciąż nie mają decyzji środowiskowej dla inwestycji, co uniemożliwia im wystąpienie o pozwolenie na budowę. Budowa linii na zachód nie jest jeszcze przesądzona. Zależy ona od tego, czy inwestorzy przystąpią do realizacji zapowiadanych projektów. - O ile nie mamy zbyt wielu wątpliwości, co do terenów, gdzie mają powstać obiekty handlowo-usługowe, o tyle, jeśli chodzi Port Drzewny, nie mamy pewności - mówi prezydent.

Przeczytaj też: Poseł Karpiński: - Tramwaj do Portu Drzewnego nie rozwiązuje problemów.

Miasto będzie śledzić przez najbliższe miesiące, przygotowując projekt linii, czy powstają w jej pobliżu obiekty, które zapewnią wystarczającą liczbę pasażerów. - Jeśli się okaże, nie daj Boże, że nie, to będzie czas na korektę projektu i próby rozwiązania zakończenia linii wcześniej - mówi Zaleski. - Nie pętlą, na którą nie ma miejsca, ale np. mijanką.

Linia za 30 mln zł

Nowy odcinek torowiska ma liczyć 2,5 km. Pobiegnie ul. Pera Jonssona, przy Motoarenie, w północnej części terenu po Polchemie i dawną bocznicą do ul. Starotoruńskiej. Tuż za centrami handlowymi w kierunku Portu Drzewnego zaplanowano budowę jednego toru. Całość ma pochłonąć blisko 30 mln zł, z czego jedną trzecią ma kosztować odcinek jednotorowy. Prawie połowa tej sumy ma pochodzić z unijnego projektu BiT City. Pozostałą kwotę wyłoży miasto. Władze Torunia chcą, by inwestorzy dołożyli się do budowy linii - w ten sposób, by miasto przeznaczyło na to zadanie do 20 proc. kosztów projektu. Kto więc wyłoży ok. 10 mln zł? - To jeszcze nie podlega ujawnieniu - odpowiada Zaleski. - Mamy deklaracje inwestorów współfinansowania linii tramwajowej.

Przypomnijmy: plany budowy tej linii wywołały wiele emocji. Politycy PO stwierdzili, że inwestycja w tej chwili nie ma uzasadnienia ekonomicznego i nie rozwiążę żadnych problemów komunikacyjnych w zachodniej części miasta. Jerzy Wenderlich, wicemarszałek Sejmu z SLD stwierdził wprost, że o. Rydzyk powinien się dołożyć do rozbudowy nowej trasy. Czy miasto budując tę linię, robi prezent dla redemptorystów? - To bezmyślny i całkowicie nieuzasadniony zarzut kreowany przez ludzi, którzy nie lubią lub nienawidzą inwestycji kościoła katolickiego - odpowiada Zaleski. - Zapewniam, że ta inwestycja jest związana z rozwojem Torunia, możliwością pozyskania na ten cel środków finansowych i włożeniem ich w najbardziej przyjazny środek transportu publicznego.

Dlaczego miasto odłożyło na kolejne lata budowę linii tramwajowej na północ?

W tym przypadku pod uwagę było branych kilka wariantów poprowadzenia linii w kierunku os. JAR. Mogłaby ona biec ul. Grudziądzką bądź też Szosą Chełmińską. Druga opcja została podzielona na dwa etapy - pierwszy od al. Solidarności do ul. Polnej i drugi - od Polnej do JAR-u. Pierwszy z nich ma dwa warianty: do Polnej składy mogłyby dotrzeć Szosą Chełmińską bądź ul. Długą i Legionów.

Ile może kosztować realizacja pierwszego etapu? - Według naszych szacunków ok. 35 mln zł - odpowiada Marcin Kowallek, dyrektor magistrackiego wydziału gospodarki komunalnej. Dlaczego więc magistrat odłożył w czasie realizację inwestycji? - Spotkała się ona z negatywnymi ocenami osób zajmujących się warunkami środowiskowymi - tłumaczy Zaleski. - Wydłużenie linii na północ wymaga budowy al. 700-lecia od pl. Niepodległości do średnicówki oraz przebudowy odcinka Szosy Chełmińskiej - od średnicówki do ul. Polnej. Wstępne badania wykazały, że po tych inwestycjach drogowych na trasie staromostowej znacznie wzrośnie poziom hałasu, a po wybudowaniu torowiska normy mogą zostać przekroczone. Dlatego też za po zakończeniu przedsięwzięć drogowych znów wykonamy pomiary obciążeń tej trasy i wrócimy do analizy przebiegu tramwaju na północ. Innych rezerw pod tę trasę nie ma.

A co z rozbudową sieci tramwajowej we wschodniej części miasta? Miasto chce tam połączyć torowiska "jedynki" i "dwójki" np. między Skłodowskiej-Curie a pętlą na Olimpijskiej bądź między Skłodowskiej-Curie a pl. Sybiraków. - W tej chwili we wschodniej części miasta mamy jednak wystarczająco dużo utrudnień związanych z budową mostu, dlatego też te inwestycje odkładamy na lata 2013-2020 - tłumaczy Zaleski.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska