Toruńskie siatkarki bliżej Orlen Ligi. Decyzja jeszcze w maju?

Szanse rosną z dnia na dzień. Spółka może liczyć na mocne wsparcie miasta, którego kusi kolejny zespół w ekstraklasie w nowej hali na Bema. - Jeśli klub zdecyduje się, to miasto jest przygotowane do wsparcia. Planowaliśmy taki awans i pozytywnie odbieramy te starania - mówi Jarosław Więckowski, szef Wydziału Sportu i Turystki UM.

Jeszcze w maju wszystko powinno się rozstrzygnąć. W ostatniej dekadzie miesiąca do Torunia ma przyjechać silna delegacja Orlen Ligi z prezesem Jackiem Kasprzykiem na czele. Szefowie rozgrywek obejrzą dokładnie halę, przyjrzą się dokumentom spółki. Wtedy zapewne także dojdzie do kolejnej tury negocjacji, być może decydującej.
- Pracujemy, aby na tym spotkaniu było obecne szerokie grono osób. Nie tylko przedstawiciele klubu, ale także miasta i świata biznesu. Jesteśmy po wielu rozmowach, mamy deklaracje kilku ważnych osób i sponsorów. To spotkanie pokaże, że wysokie oceny naszego klubu w polskim środowisku siatkarskich nie są przypadkowe. Bywam na meczach Orlen Ligi i o Toruniu mówi się bardzo dobrze, zwłaszcza o organizacji klubu, poziomie sportowym i widowiskach w naszej hali - mówi prezes Budowlani Volley Przemysław Łapiński.

Więcej w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje