Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Założymy sobie spółdzielnię

Redakcja
Fot. Lech Kamiński
Właśnie odremontował zrujnowany dworek, miejsce, gdzie pomocy mogą szukać chorzy psychicznie i ich rodziny. - Otworzyliśmy się, zaczęliśmy nie tylko sobie współczuć, ale także podpowiadać, jak żyć - mówi Andrzej Warot.

Pan Andrzej zakochany jest w kinie, książkach i piosenkach. Tworzył w Toruniu klub miłośników muzyki młodzieżowej, działał w Młodzieżowym Domu Kultury, organizował dyskusyjne kluby filmowe.
Centrum Sztuki Współczesnej zarejestrowało go jako kolekcjonera długopisów i pocztówek. Jednych ma ok. 300, drugich ponad 30 tys. Z całego świata! Warto jednak wspomnieć, że jest właścicielem ponad 6 tys. książek z różnych dziedzin. Najbardziej lubi encyklopedie i leksykony. Najchętniej zaś czyta literaturę faktu.

Pan Andrzej jest też aktywistą. Jak żartuje, "od urodzenia". Teraz niemal cały swój czas poświęca dwóm stowarzyszeniom.

Przemykali się chyłkiem

Był początek lat 90. Rodziny, które miały wśród siebie osoby chore psychicznie znały się z widzenia, ze spotkań w szpitalach przy Mickiewicza i Curie-Skłodowskiej.

- Przemykaliśmy chyłkiem, bo w tym czasie to jeszcze był wstydliwy problem - mówi Andrzej Warot, przewodniczący Toruńskiego Stowarzyszenia Współpraca. To dr Mieczysław Janiszewski z Wojewódzkiego Ośrodka Lecznictwa Psychiatrycznego zachęcił ich, aby się zrzeszyli.

Stowarzyszenie zarejestrowali w 1996 roku, a cztery lata później wraz z innymi, podobnymi, organizacjami, stworzyli Związek Stowarzyszeń Rodzin i Opiekunów Osób Chorych Psychicznie POL-FAMILIA. Jego siedziba również mieści się w Toruniu, a Andrzej Warot stoi na czele obu organizacji.
Wspomina: - Otwierając się przed sobą, zaczęliśmy nawzajem sobie pomagać, wymieniając się doświadczeniami.

Wcześniej każdy borykał się z własną niedolą. Zobaczyli, że inni mają podobne życie. Podpowiadali, jak radzić sobie w trudnych momentach.

W 1999 roku zaczęli spotykać się "w swoim" miejscu. W przychodni psychiatrycznej przy ul. Niesiołowskiego 20 było wolne miejsce po kawiarence Ruchu, która padła. Zaadaptowali je na klub pacjenta "Żółty Tulipan". Tak przekornie, od "żółtych papierów". Świetlica, otwarta codziennie, jest dostępna dla wszystkich osób, które leczą się w poradniach zdrowia psychicznego. Funkcjonuje w niej kilka sekcji i pracowni. Współpraca prowadzi też Środowiskowy Dom Samopomocy. Pan Andrzej właśnie odremontował siedzibę stowarzyszenia dworek - własność miasta. Skąd miał pieniądze?

Kto ich zatrudni?

Kilka lat temu temu zorganizował w Toruniu międzynarodowy kongres stowarzyszeń psychiatrycznych. Przyjechali na niego przedstawiciele z kilku kontynentów. Prezydent i marszałek obiecali mu za to poparcie jego starań o odnowienie budynku. Wystarczyło tylko zająć się sprawami formalnymi. Andrzej Warot wymienił centralne, posadzki, okna, drzwi, itd. Gdy zrobi się cieplej, zabierze się także za modernizację budynku z zewnątrz.

Zaprasza: - Pomożemy wszystkim, którzy się do nas zgłoszą. Prowadzimy "leczenie" środowiskowe. Jesteśmy pomostem między rodzinami a szpitalem, z którym cały czasy współpracujemy. Wspólnie prowadzimy akcje, jak "Schizofrenia - otwórzcie drzwi".

Współpraca wspiera także osoby psychiczne na rynku pracy.
- Przeszkoliliśmy ponad 100 osób w różnych zawodach, a teraz przechodzimy do ostatniego etapu. Założymy spółdzielnię socjalną. To będzie pośrednictwo pracy. Nasi podopieczni marzą o pracy, choć czasami, ze względu na schorzenia, nie mogliby jej wykonywać przez osiem godzin dziennie. Niektórym zostają więc umowy-zlecenia; można przecież pracować dwa, trzy dni w tygodniu. Część pracodawców szuka takich właśnie osób - mówi pan Andrzej. Chce im dać szansę na normalne życie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska