To jedyna taka usługa w kraju. Alerty BIK pomogą, aby Was nie okradli!

Usługa Alerty BIK ma najszerszy zasięg, ponieważ łączy się z dwiema bazami informacyjnymi: z BIK-iem oraz z Rejestrem Dłużników BIG InfoMonitor, czyli popularnym BIG-iem.

Dodatkowo BIK współpracuje z wszystkimi bankami i SKOK-ami oraz największymi firmami pożyczkowymi na rynku.
Alerty obejmują zdarzenia, które monitoruje Biuro Informacji Kredytowej, czyli wszystkie informacje o udzieleniu kredytu i pożyczki.

Polecamy także: Na kuriera, Allegro i Blik... To kolejne sposoby internetowych oszustów w ostatnim czasie

Oprócz swoich unikatowych danych, BIK ma także te, które mają inne biura informacji gospodarczej w Polsce.

Aby aktywować alerty, należy założyć konto w portalu www.bik.pl - zrobimy to w kilka minut, bez wychodzenia z domu. Przechodzimy dwustopniowy, bezpieczny proces weryfikacji tożsamości. W formularzu podajemy numer dowodu osobistego oraz PESEL, następnie ustanawiamy samodzielnie, sobie tylko znane hasło i logujemy do portalu. W mailu otrzymamy link weryfikacyjny, klikamy i zatwierdzamy ofertę. Alerty aktywują się od razu, działają 24 godziny na dobe przez 12 miesięcy.

Druga opcja: chcąc skorzystać z alertów BIK trzeba zarejestrować się na bik.pl. Założenie konta zajmuje ok. 15 minut (trzeba potwierdzić swoją tożsamość, wykonując przelew indentyfikacyjny). Następnie można już aktywować Alerty BIK, od tego momentu usługa zaczyna działać 24 godziny, 7 dni w tygodniu, przez 12 miesięcy.

I trzecia opcja: aby aktywować alerty, należy zarejestrować się w portalu www.bik.pl. Wypełniamy formularz (potrzebny będzie nr dowodu osobistego i PESEL), ustanawiamy swoje hasło. Otrzymujemy maila z linkiem weryfikacyjnym, klikamy i zatwierdzamy ofertę. Usługa zaczyna działać od razu (24/7 przez 12 miesięcy).

Wyłudzenie kredytu czy pożyczki może spotkać praktycznie każdego. W przypadku oszustów wyłudzających kredyty, sami nie zawsze jesteśmy w stanie się uchronić. Dlatego wyznając zasadę "lepiej zapobiegać niż leczyć", wyjaśniamy, jak uchronić swoje pieniądze przed oszustami. Codziennie dochodzi do kilkunastu prób wyłudzenia kredytu na wykradzione dane osobowe, to jedno z częściej popełnianych przestępstw. Raport InfoDok odnotował, że w I kwartale 2020 r. było średnio 15 prób wyłudzeń dziennie. Każdego dnia oszuści próbowali wyłudzić kwotę około 682 tys. zł. W najbardziej ekstremalnym przypadku przestępca próbował wziąć na cudze nazwisko 1,45 mln zł kredyt u.

Alerty, przez SMS lub e-mail, powiadamiają użytkownika za każdym razem, gdy na jego dane ktoś próbuje m.in.: wyłudzić kredyt lub pożyczkę, kupić drogi sprzęt RTV czy AGD, zawrzeć umowę z dostawcą mediów, np. prądu, wykupić abonament telefoniczny.

Warto dodać, że powiadomienia przychodzą także w sytuacji, gdy użytkownik zostanie wpisany do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor lub działa jako przypomnienie, gdy spóźni się z zapłaceniem raty zobowiązania.

W alercie użytkownik otrzymuje nazwę instytucji, w której ktoś próbuje wyłudzić kredyt i numer infolinii BIK. Dzięki tej informacji może szybko zareagować, zgłosić się pilnie do właściwych instytucji w celu zablokowania udzielenia kredytu złodziejowi. Korzystając z BIK-u, można także bezpłatnie zastrzec swój dokument tożsamości, aby złodziej nie mógł się już nim posłużyć.

Polecamy także: CORAZ WYŻSZE CENY W SIECIACH HANDLOWYCH. CO KOSZTUJE NAJWIĘCEJ? OTO 10 SKLEPÓW W KOLEJNOŚCI OD NAJDROŻSZEGO DO NAJTAŃSZEGO [LISTA]

Alerty BIK to jedyna usługa w kraju, obejmująca tak szeroką ochroną zakres wyłudzeń, ponieważ łączy się z dwiema bazami informacyjnymi: z jedynym w Polsce Biurem Informacji Kredytowej, czyli BIK-iem oraz z rejestrem gospodarczym, czyli popularnym BIG-iem (Rejestrem Dłużników BIG InfoMonitor). BIK współpracuje z bankami i SKOK-ami ipożyczkowymi na rynku. Koszt to 24 zł na rok.