Członkowie tego teatru w swoich pokazach wykorzystują nie tylko klasyczny ogień, ale także pirotechnikę, co dało niesamowicie widowiskowy efekt.
Oglądaliśmy nie tylko taniec z płomieniami - piękny łabędź z płonącymi skrzydłami! - ale również tysiące sypiących się iskier w "scenach zbiorowych".
A wszystko przy świetnie dobranej muzyce. Usłyszeliśmy m.in. tango, muzykę grupy Diablo Swing Orchestra, a nawet "Ona tańczy dla mnie" w jazzowo-swingującej aranżacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?