Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targi turystyczne w Toruniu - przedstawiono ofertę hotelową, gastronomiczną, artystyczną i rekreacyjną naszego regionu

Magdalena Stremplewska, Fot. Lech Kamiński
Podczas targów turystycznych w Toruniu - 26 kwietnia - zaprezentowało się kilkudziesięciu wystawców z całego województwa.

Odwiedzający Rynek Nowomiejski poznali ofertę hotelową, gastronomiczną, artystyczną i rekreacyjną najciekawszych zakątków naszego regionu. Swoimi atutami chwalili się między innymi bydgoszczanie, brodniczanie, włocławianie i lipnianie.

Toruń reklamowało kilka instytucji, wśród nich Szkoła Leśna na Barbarce. - Nasza osada szczególnie w okresie wiosenno-letnim cieszy się dużą popularnością, ale warto ciągle przypominać o jej atrakcjach. Mamy między innymi park linowy dla dzieci, polanę pod grilla i ognisko. Jest też atrakcyjna baza noclegowa, która w styczniu powiększyła się o tzw. dworek. Warto nas odwiedzić - zachęca Sylwia Jaroszewicz-Burczyńska, kierownik bazy noclegowej na Barbarce.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Fortu IV, czyli unikatowego fragmentu XIX-wiecznej twierdzy Toruń. - Jest to jeden z najlepiej zrewitalizowanych obiektów tego typu nie tylko w Polsce, ale także w Europie.

Trasa zwiedzania prowadzi podziemiami fortu, więc koniecznie trzeba go obejrzeć nocą przy blasku pochodni. Mamy przy tym doskonale zorganizowaną bazę noclegową i gastronomiczną. Ściągają do nas turyści z całej Polski, ale paradoksalnie wciąż niewielu torunian zna to miejsce i chcemy to zmienić - mówi Paweł Bukowski, pracownik Fortu IV.

Goście targów turystycznych mogli także poznać smak regionalnych, ekologicznych potraw, nauczyć się wypieku piernika, obejrzeć pokaz bicia monet z wizerunkiem św. Barbary oraz działającą makietę inowrocławskiej tężni, a także skorzystać z leczniczego masażu. Zorganizowano też konkursy z nagrodami dla dzieci i dorosłych.

- Jesteśmy tu od kilkudziesięciu minut, ale jeszcze nie zdążyliśmy wszystkiego ogarnąć. Nie spodziewaliśmy się aż tylu różnorodnych stoisk. To robi wrażenie. Dzieci są zachwycone - mówi pan Artur z Lubicza. - Najbardziej podobają mi się stoiska z ceramiką i biżuterią artystyczną. To naprawdę piękne rzeczy i cieszę, że ta tradycja nie znika - dodaje pani Barbara.

Hotelarze, gospodarze ośrodków agroturystycznych i gastronomicy wierzą, że to będzie dobry sezon dla branży turystycznej. - My jesteśmy gospodynie wiejskie, nie straszna nam ani burza ani susza. Kryzysu gospodarczego też się nie boimy - zapewnia Elżbieta Łęgowska z koła gospodyń wiejskich z Konojad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska