Sebastian z "Rolnik szuka żony 11" - tak mieszka. Właśnie rozpoczął remont swojego domu!

Sebastian ma 44 lata. Prowadzi prawie 100-hektarowe gospodarstwo w Pomorskiem.

- Jaki jestem? Pracowity i uczciwy - ocenia siebie Sebastian z "Rolnik szuka żony 11", a jego siostra Joanna kontynuuje: - Jest sympatyczny, miły, bardzo pomocny, zawsze można na niego liczyć.

Lubi imprezy na których można potańczyć. Lubi też polskie komedia romantyczne, więc chętnie ogląda je w telewizji lub w kinie.

- Prowadzę gospodarstwo o produkcji roślinnej o powierzchni około 100 hektarów. Pracuję od marca do końca października. A zimę mam praktycznie wolną - opowiadał w programie "Rolnik szuka żony" Sebastiana z Pomorskiego.

Od dziecka lubił pracę w gospodarstwie. Jeździł z tatą traktorem na pole. Wtedy sprawiało mu to olbrzymią radość. I tak zostało do dziś.

- Lubię po prostu pracować na polu - wyznaje Sebastian.

Gospodarstwo odziedziczył po tacie. Miał 22 lata, gdy został sam z mamą i niepełnoletnią wówczas siostrą.

- Było bardzo ciężko, ale nie poddałem się - wyznał w rozmowie z Martą Manowską.

Nie ukrywa, że wówczas, młodemu rolnikowi, brakowało porady doświadczonego ojca.

Tak bardzo skupił się na prowadzeniu i rozwijania gospodarstwa, że nagle w wieku 44 lat uświadomił sobie, że jest sam. Przez ten czas nikogo nie szukał. Nikt też do drzwi nie zapukał. No... była jedna dziewczyna w jego życiu. Myślał, że zbuduje z nią przyszłość. Jednak odeszła. Stwierdziła, że nie pasują do siebie.

Gdy Sebastian wraca do domu, nikogo w nim nie ma. Wtedy czuje się samotny. Nie ma kogoś bliskiego, z kim mógłby spędzić wieczór. Chciałby to zmienić. Dlatego zgłosił się do programu "Rolnik szuka żony 11".

- Chciałbym taką dziewczynę, z którą mógłbym się podzielić obowiązkami. Żebyśmy mogli razem spędzać czas w domu. Usiąść, obejrzeć film... Dotąd nie spotkałem tej jedynej, bo gdybym kiedyś na nią trafił, to pewnie już miałbym żonę, dzieci. Wierzę w to, że ten program pomoże mi ją znaleźć - wyznał przed kamerą Sebastian.

Lubi kobiety eleganckie, pachnące, z zadbanymi paznokciami, o długich włosach. Kolor nie jest istotny. Nie chciałby również, żeby był wyższa od niego. Dobrze, gdyby nie miała więcej niż 42 lata. Może być rozwódką. Może też mieć swoje dzieci. Jedno jest pewne - on zrobi wszystko, żeby była przy nim szczęśliwa.

- Kiedyś chciałem wybudować nowy dom. Z czasem stwierdziłem, że nie mam dla kogo, więc rozpocząłem remont tego, w którym mieszkam- zdradził Sebastian z "Rolnik szuka żony".