Tak było na Proteście Wolnych Polaków we Włocławku. Zobaczcie zdjęcia i wideo

W czwartkowe popołudnie, przy Urzędzie Miasta Włocławek na Zielonym Rynku przygotowano Protest Wolnych Polaków.
Akcji towarzyszyły hasła: "Bądźmy razem" i "Dość łamania prawa przez rządzących".

Obecni byli m.in. Joanna Borowiak, poseł na Sejm RP i Józef Łyczak, były senator RP.

Ponadto: Wojciech Jaranowski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych Prawo i Sprawiedliwość Rady Miasta Włocławek oraz Jarosław Chmielewski, sekretarz okręgu nr 13 Prawo i Sprawiedliwość Włocławek.

- Włocławianie także nie wyrażają zgody na to, co się dzieje w Polsce - mówi Joanna Borowiak, poseł na Sejm RP oraz szefowa okręgu nr 13 Prawo i Sprawiedliwość Włocławek. - 13 grudnia zmienił się w Polsce ustrój, skończyła się demokracja, a zaczęły się rządy bezprawia. Rząd koalicji 13 grudnia posługuje się, zresztą zgodnie z zapowiedziami w kampanii, uchwałami zamiast ustaw. Dokonuje też siłowych wejść - najlepszym przykładem jest siłowy zamach dokonany na Telewizję Polską, kiedy sąd po raz kolejny przyznał, że było to bezprawne działanie. Ponadto siłowe wejście do prokuratury i powoływanie prokuratorów na takie stanowiska, jakich nie ma, na przykład "pełniący obowiązki Prokuratora Krajowego". Przecież w Polsce odwołanie Prokuratora Krajowego może się odbyć jedynie za pisemną zgodą Prezydenta.
Nie szanuje się Konstytucji w ogóle. Ci sami, kiedy wychodzili z Konstytucją na różnego rodzaju marsze i manifestacje, kiedy byli w opozycji, i krzyczeli o braku praworządności, wychodzili z samymi okładkami, nie czytali Konstytucji. Włocławianie chcą dziś powiedzieć "Nie" takiej sytuacji. Stop rządom bezprawia. Chcemy w Polsce przywrócić praworządność.

- Zwracam się do młodzieży, by wzięli udział, bo w nich jest przyszłość - mówi Anna Żebrowska, która w roku 1980 współtworzyła NSZZ "Solidarność" w Brześciu Kujawskim. - My 42 lata temu też walczyliśmy o tę Polskę. Nie wyobrażałam sobie, że drugi raz stanę w tych szeregach. W młodzieży jest nadzieja, bo za cztery miesiące się obudzą, a nie daj panie za rok czy dwa i zobaczą inną Polskę. Kochana Młodzieży, stań w szrankach wraz ze swoimi rodzicami i dziadkami. Kochani młodzi ludzie, przystąpcie do walki, bo wolność rzeczywiście nie jest dana raz na zawsze. Ja też tak myślałam 40 lat temu, ale teraz to jest gorzej niż za Jaruzelskiego.

Organizatorem akcji było Stowarzyszenie Wspólnie dla Włocławka.