Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak będzie wyglądał nowy kruszwicki mural. Stworzy go Marcin Fołda z Inowrocławia

(dan)
Tak prezentuje się wizualizacja muralu, który powstanie w Kruszwicy
Tak prezentuje się wizualizacja muralu, który powstanie w Kruszwicy Nadesłane/wizualizacja
Oto wizualizacja nowego muralu, który powstanie na bocznej ścianie budynku przy ulicy Zamkowej w Kruszwicy.

Lada dzień rozpoczną się prace przy kolejnym muralu w Kruszwicy. Stworzy go dobrze już nam znany artysta z Inowrocławia, Marcin Fołda. Jego oferta, zdaniem urzędników, okazała się najciekawsza spośród tych, które wpłynęły do ratusza.

Mural przedstawiać ma średniowieczny zamek w Kruszwicy. Wzorowany jest na rysunku opublikowanym w XVII wieku w dziele Samuela Pufendorfa.

Mural ma być skończony w ciągu miesiąca.

A tak prezentuje się pierwszy kruszwicki mural stworzony przez Marcina Fołdę:

Kruszwica wzbogaciła się o kolejną atrakcję turystyczną. Nad Gopłem, niedaleko Mysiej Wieży i Kolegiaty, tuż przy drodze krajowej, powstał mural. Dzieło stworzone przez Marcina Fołdę, artystę z Inowrocławia, przedstawia legendarnego króla Popiela uciekającego przed myszami. To pierwszy mural w mieście. Mieszkańcom spodobał się już na etapie prezentacji projektu. Oryginał również urzeka - Obawialiśmy się, czy będzie zgodny z wcześniej prezentowaną nam koncepcją. Wykonawca dał radę. Tak to sobie właśnie wyobrażaliśmy. Jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego. Pozostały nam jeszcze kwestie kosmetyczne. Mural do pewnej wysokości zostanie pokryty specjalną substancją, by był odporny na spraye wandali - wyznaje Bartosz Krajniak, wiceburmistrz Kruszwicy. Wkrótce zostanie również zainstalowana iluminacja świetlna, by dzieło mogło cieszyć oko także w nocy. Turyści coraz częściej zatrzymują się tu i robią sobie pamiątkowe zdjęcia. - W przyszłym roku przy ulicy Zamkowej powstanie kolejny mural, a może nawet dwa kolejne. Mieszkańców zapytamy o to, co chcieliby na nich zobaczyć. My myślimy o wyeksponowaniu na nim zamku kruszwickiego. Jest też propozycja, by odnosił się do winiarni, która przed laty była wizytówką naszego miasta - zdradza. Nie miałby nic przeciwko temu, by kolejne murale w Kruszwicy tworzył "sprawdzony w boju" Marcin Fołda. - Myślę, że nie będziemy rozczarowani. Chcielibyśmy, żeby Kruszwica zyskiwała w oczach turystów i mieszkańców także poprzez takie murale - dodaje. Marcin Fołda przyznaje, że jest to jedno z większych dzieł, jakie stworzył. Zajmuje około 120 metrów kwadratowych. Miłe słowa słyszał od ludzi już w trakcie tworzenia. Podchodzi, robili zdjęcia. - Bywało, że przejeżdżający drogą kierowcy włączali klaksony i wyciągali kciuki w geście aprobaty. To było miłe - wyznaje. - Lubię malować. Całe życie to robię. Cieszę się, gdy tworzę coś co jest takie dobrze wyeksponowane i przetrwa na dłużej. Mam nadzieję, że kolejne murale będą jeszcze lepsze od tego - wyznaje.

W Kruszwicy powstał mural. Będą kolejne [zdjęcia]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska