Tak bawiliście się na dożynkach powiatu sępoleńskiego. Tłumy na dożynkach w Zamartem

Święto plonów rozpoczęło się w sobotę, 2 września, mszą św. w Sanktuarium Matki Szkaplerznej w Zamartem. Stamtąd wyruszył korowód dożynkowy z wieńcami na plac szkoły podstawowej. Tam odbyła się część oficjalna i artystyczna. Gości przywitał Dominik Gostomski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kamieniu.

- Czas dożynek to piękny staropolski zwyczaj, który symbolizują wieńce dożynkowe, a przede wszystkim pachnący bochen chleba, owoc ziemi i pracy ludzi. Chleb zawsze kojarzy nam się z ziarnem i siewem, pracą w polu, żniwami i radością z zebranych plonów. Świętujemy ten dzień ze społecznością ziemi krajeńskiej, a szczególnie rolnikami. To dzięki waszej ciężkiej pracy, wytrwałości i poświęceniu możemy się cieszyć tym, co najlepsze na naszej ziemi. Praca w tym roku nie była łatwa ze względu na zmienną pogodę, przymrozki, suszę, a potem obfite deszcze – powiedział Wojciech Głomski, burmistrz Kamienia Krajeńskiego, sam rolnik i gospodarz.

Starostami tegorocznych dożynek powiatowo-gminnych byli:
Aleksandra Bech – starszy specjalista w dziale hodowli, współtwórczyni nowych odmian ziemniaka, reprezentująca Hodowlę Ziemniaka Zamarte. Pracuje w spółce od 6 lat. Ukończyła studia na Wydziale Biotechnologii Politechniki Bydgoskiej. Angażuje się w projekty i badania naukowe, pracę hodowlaną, reprezentuje spółkę na targach i wystawach rolniczych.
Łukasz Kopiszka, rolnik z Małej Cerkwicy – jest absolwentem Wydziału Inżynierii Mechanicznej na kierunku mechanika i budowa maszyn na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy. Wraz z żoną Agnieszką prowadzą gospodarstwo rolne od 13 lat. Gospodarstwo obejmuje powierzchnię 110 hektarów, nastawione jest na produkcję roślinną. Wiodące uprawy to ziemniaki, zboża, rzepak i cebula. Państwo Kopiszka inwestują w nowoczesny park maszynowy, dbają o ciągły rozwój i warunki pracy. Ojciec dwójki synów: 10-letniego Huberta i 9-letniego Mateusza.

Najważniejszym punktem uroczystości był tradycyjny ceremoniał dożynkowy. Starostowie dożynek wręczyli gospodarzowi powiatu sępoleńskiego Jarosławowi Tadychowi i gospodarzowi gminy Kamień Wojciechowi Głomskiemu bochen chleba wypieczony z mąki z tegorocznego ziarna. Gospodarze sprawiedliwie podzielili chleb i wraz ze starościną i starostą dożynek oraz włodarzami gmin rozdali go mieszkańcom.

Zobacz też: Jubileuszowy Rajd Rowerowy Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

Dożynki to przede wszystkim święto rolników. Burmistrz Głomski wraz ze starostą Tadychem wręczyli im za trud pracy podziękowania i wyróżnienia. Otrzymali je:

1. Piotr Pięta z Dużej Cerkwicy,
2. Aleksandra i Mateusz Stosikowie z Płocicza,
3. Patryk Prekop z Wilkowa
4. Sylwia Czapiewska z Piaseczna
5. Bożena i Karol Olejnikowie z Zabartowa
6. Marzena i Jarosław Ptak z Wilczych Jarów
7. Mariusz Wasiak z Mierucina
8. Łukasz Paliga z Sośna

Ponadto, nagrody Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, dostali Mateusz Krawczyk z Płocicza i Łukasz Piotrowski z Dąbrówki.
Nagrody czekały także dla kół gospodyń wiejskich za wieńce i witacze dożynkowe, także dla mieszkańców za dekoracje gospodarstw.

Uczestnicy mieli okazję spróbować potraw przygotowanych przez panie z KGW. Serwowane były takie dania jak grochówka, gołąbki z kaczką, kotlety ziemniaczane, leczo, sałatka ziemniaczana, muffinki, gofry, ciasta i wiele innych pyszności. Co ciekawe, do przygotowania potraw ziemniaczanych wykorzystano odmiany ziemniaków ufundowane przez miejscową Hodowlę Ziemniaka Zamarte.

Osobną „pulę” nagród stanowiły dania z konkursu „Potrawy z krajeńskiego eko-ogródka”, ogłoszonego już jakiś czas temu przez burmistrza Kamienia.

• Pierwsze miejsce zajęło KGW Komierowo za gołąbki z kaczki z kaszą i grzybami w sosie żurkowym.
• Drugie miejsce przypadło KGW Witkowo za „zawijańce”, czyli gołąbki z kapusty z kaszą i boczkiem w sosie grzybowym.
• Trzecie miejsce należy do KGW Orzełek i ich kiszki ziemniaczanej.

Zwycięskie danie również pojawiło się podczas degustacji. Oprócz tego, dostępna była strefa gastro z napojami, grillem, dmuchane zamki, animacje i konkursy dla dzieci. W strefie wystawców pojawili się sprzedawcy miodów, rękodzieła, balonów, zabawek. Można było również zobaczyć sprzęt rolniczy. Każda chętna pani (ale też pan) mógł przyodziać urocze wianki, wyplatane przez instruktorki wiejskich świetlic i ośrodka kultury.