Szymon Łepski zrezygnował z funkcji wiceburmistrza Pakości. Awansował

Najpierw peł­nił funk­cję sekretarza, a póź­niej został powołany na stanowisko wicebur­mistrza Pako­ści. Najpierw był zastępca Wiesława Kończala, a po wyborach - Zygmunta Gronia. Funkcję te pełnił przez ostatnie 8,5 roku.

- Jestem mieszkańcem Inowrocławia, ale przez 19 lat tak zżyłem się z tym miejscem i tymi ludźmi, że czuję się dziś również pakoszczokiem - wyznaje Szymon Łepski.

Nie ukrywa, że miał stabilną pozycję w urzędzie. Zżył się z mieszkańcami, pokochał Pakość. Trudno mu było podjąć decyzję o podżeganiu.

- Pojawiła się jednak szansa rozwoju zawodowego, z której postanowiłem skorzystać. Taka okazja mogłaby się już nie powtórzyć - tłumaczy.

Jest to samorządowo-rządowa spółka, której udziałowcami są gminy byłego województwa bydgoskiego:

• Barcin,
• Białe Błota,
• Dragacz,
• Gostycyn,
• Inowrocław,
• Koronowo,
• Mogilno,
• Mrocza,
• Nakło nad Notecią,
• Nowe,
• Pruszcz,
• Sadki,
• Sępólno Krajeńskie,
• Sicienko,
• Strzelno
• i Świecie.

Jest to spółka, która ma zająć się budową wielorodzinnych budynków pod wynajem dla osób, które nie mają szans na otrzymanie dużego kredytu. Docelowo budynki takie mają stanąć we wszystkich gminach będących udziałowcami spółki.

- Uwielbiałem go słuchać. Podziwiałem za wiedzę historyczną, polityczną, erudycje, za sztukę wystąpień publicznych. Szkoda ogromna, że odchodzi i strach pomyśleć co dalej w naszym samorządzie bez jego wiedzy prawnej. Panie Szymonie powodzenia, rozwoju i awansów. Moje uszanowanie - napisał na Facebooku radny Radosław Siekierka.