Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Syn Justyny Steczkowskiej - tak wygląda. Leon Myszkowski na prywatnych zdjęciach

OPRAC.:
Dariusz Nawrocki
Dariusz Nawrocki
Wideo
od 16 lat
Leon Myszkowski to syn Justyny Steczkowskiej. Uwielbia gotować. W kuchni czuje się wyśmienicie. Mogli się o tym przekonać czytelnicy jego bloga. Teraz spełnia się jako muzyka. Ma już za sobą debiut na festiwalu w Opolu. Zobaczcie, jak żyje na co dzień Leon Myszkowski. Mamy jego prywatne zdjęcia!

Spis treści

Ile lat ma Leon Myszkowski?

Leon Myszkowski urodził się 1 września 2000 roku. Ma więc dopiero 23 lata, a na swoim koncie mnóstwo ciekawych doświadczeń.

Jest synem wybitnej piosenkarki Justyny Steczkowskiej oraz Macieja Myszkowskiego - architekta. Leon Myszkowski od dziecka świetnie czuł się w kuchni, lubił gotować i piec. Praktyczne porady w tej dziedzinie dawali mu tata i babcia.

Leon Myszkowski - bloger kulinarny

Leon Myszkowski przez kilka lat prowadził nawet bloga, na którym ze swoimi czytelnikami dzielił się swoją pasją kulinarną. Pisał również o podróżach i modzie. Miał zaledwie 14 lat, gdy w "Dzień Dobry TVN" i "Pytaniu na śniadanie" opowiadał o swojej kulinarnej pasji. Dwa lata później napisał pięknie ilustrowaną książkę kucharską. Wystąpił również w "Hell's Kitchen".

Syn Justyny Steczkowskiej i jego muzyczna pasja

Dziś pasji kulinarnej zupełnie nie porzucił. Znalazł jednak w sobie bardzo pokaźne zasoby talentu muzycznego, który z pewnością odziedziczył po mamie. W 2022 roku razem z przyjacielem z duetu "Mike&Laurent" i Justyną Steczkowską wypuścił swój pierwszy singiel "Now". Utwór mogliśmy wysłuchać na 59. Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.

Dziwne komentarze po wspólnym występie Justyny Steczkowskiej z jej synem

Po tym, jak Justyna Steczkowska wystąpiła na scenie razem ze swoim synem, w sieci pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.

"To takie niesmaczne gdy ona tak się wygina i pręży te swoje 4litery zaraz przy nich, choćby ze względu na ewidentną przepaść wieku z tymi chłopcami" - pisali internauci.

"(...) co za obciach, nie umie zachować się jak matka" - dodawali inni.

"spaliłabym się ze wstydu, gdyby to była moja matka. Matce nie przystoi" - takie teksty też padały.

Do sprawy postanowiła się odnieść sama Justyna Steczkowska.

- Dotarły do mnie między innymi takie komentarze, które pojawiły się gdzieś na jakiś portalach w związku ze zdjęciem z moim synem Mike & Laurent i singlem "NOW", który zaśpiewałam. Ciekawa jestem co o nich myślicie? Jakie jest Wasze zdanie? Czy jeśli już jesteśmy rodzicami, powinniśmy zapomnieć o sobie? Czy tylko dlatego, że jesteśmy MAMAMI i mamy po 50 lat, powinnyśmy zapomnieć o tym, że jesteśmy KOBIETAMI w pełnym rozumieniu tego słowa? - pytała swoich fanów Justyna Steczkowska.

Artystka otrzymała od swoich fanów pełne wsparcie.

- Pani Justyno tak piszą tylko sfrustrowane , zazdrosne kobiety! Nie ma sensu karmić się ich jadem! Jest Pani przepiękną kobietą i pięknym, wrażliwym człowiekiem ! A ja pękałabym z dumy gdybym miała TAKĄ Mamę - napisała Kamila.

- Szanowna Pani Justyno, proszę być dumna z siebie oraz z syna. Zrobiliście super pracę. Piosenka nie w moim stylu, ale wpada w ucho. Miło Panią usłyszeć w innej aranżacji. Co do komentarzy, czy wypada, czy nie wypada... Najważniejsze, słuchać swojego głosu z serca. Jest Pani piękną kobietą, mamą - dodała Dorota.

Podobnych komentarzy było dużo więcej.

Tak żyje na co dzień Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej:

Leon Myszkowski jest bardzo aktywny na Instagramie, gdzie obserwuje go już ponad 35 tysięcy internautów. Zamieszcza tu sporo zdjęć z Ksenią, jego partnerką. Są też zdjęcia z ich wspólnych podróży, a także fotografie dokumentujące codzienne życie i pracę artysty. Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, jak żyje Leon Myszkowski, syn Justyny Steczkowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska