Świąteczne zakupy bez pułapek

Poradnik dla konsumentów przygotowało Europejskie Centrum Konsumenckie w Warszawie.

Nawet trzy miesiące na odstąpienie od umowy
- Jeżeli przedmiotem naszego pożądania okaże się produkt oferowany przez witrynę zagraniczną, sprawdźmy szczegóły dostawy. Nie zapominajmy również, iż w okresie przedświątecznym czas dostarczania przesyłek wydłuża się.
- W zasadzie już w momencie podjęcia decyzji o zakupie dobrze jest upewnić się, czy sprzedawca podaje swoje pełne dane kontaktowe oraz adres stacjonarny. Jeżeli sprzedawca zaniedba jakikolwiek obowiązek informacyjny, okres odstąpienia od umowy wydłuża się do trzech miesięcy.

Wadę trzeba opisać
Kiedy przysługuje nam prawo do reklamacji? W ECK odpowiadają: - Zawsze możemy reklamować wadliwy towar na podstawie jego niezgodności z umową. Reklamacje uwzględnia się nawet w dwa lata od momentu zakupu.

- Jeśli już decydujemy się na uruchomienie procedur reklamacyjnych, powinniśmy pamiętać o przesłaniu dowodu zakupu, opisaniu wady oraz sprecyzowaniu naszych roszczeń. W zależności od okoliczności sprawy możemy domagać się naprawy towaru, wymiany, niekiedy nawet zwrotu pieniędzy lub obniżenia ceny.

Prawo nas chroni
- Nie każdy z nas wie, iż podczas zakupów w sieci obejmuje nas dodatkowa ochrona prawna. Przysługuje nam bowiem minimum 7 dni na odstąpienie od umowy (w Polsce - 10 dni, w Niemczech - 14). Sprzedawca ma obowiązek o tym informować.

Jeśli kupujemy na aukcji przez licytację, prawa dotyczące umów zawieranych na odległość nie obowiązują.

Dodatkowa opłata w USA
Na koniec jeszcze jedna istotna kwestia. Sprawdzajmy, w miarę możliwości, stan nadsyłanych paczek. Jeżeli odebrana przesyłka okaże się być wadliwa, spiszmy protokół uszkodzenia, oczywiście koniecznie w obecności listonosza.

- W Europejskim Centrum Konsumenckim w Warszawie podsumowują: - Amatorzy zakupów w Stanach Zjednoczonych powinni liczyć się z naliczaną niekiedy opłatą "handling", czyli za przygotowanie towaru do wysyłki oraz z kosztami przesyłki i doliczeniem kosztów przelewów.