MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strzelali do koni pod Bydgoszczą! Dwa z nich zostały trafione w lewy bok

kad
Na szczęście strzały oddano z daleka i pociski nie wbiły się głęboko w skórę. Opiekun koni Dominika Migdał pokazuje ślad po jednym z postrzałów
Na szczęście strzały oddano z daleka i pociski nie wbiły się głęboko w skórę. Opiekun koni Dominika Migdał pokazuje ślad po jednym z postrzałów Filip Kowalkowski
Wczoraj ktoś ostrzelał pastwisko, na którym przebywało sześć koni. Dwa z nich zostały trafione w lewy bok. Policja i właściciele stadniny poszukują świadków.

Zwierzęta od godz. 10 do 15 przebywały na ogrodzonym pastwisku w okolicach stadniny Jarużyn. Po południu jej pracownicy zauważyli, że dwa konie mają rany postrzałowe. - Weterynarz wyjął pociski i podał antybiotyki - mówi Monika, która pracuje w stadninie. - Życiu zwierząt nie zagraża niebezpieczeństwo.
Właściciele stajni podejrzewają, że strzały padły z ambony, która znajduje się na terenie graniczącym z pastwiskiem. Nie mogły być przypadkowe, ponieważ strzelec trafił z wiatrówki dwa konie w dokładnie to samo miejsce.

Więcej wiadomości z Bydgoszczy i okolic na www.pomorska.pl/bydgoszcz

Jeżeli ktokolwiek posiada jakieś informacje, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawców, proszony jest o kontakt z policją. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

Więcej, w środę w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska