MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy na sygnale jechali po... kota

mc
- Kot został uratowany. Tylko, że przedtem strażacy urządzili sobie rajd przez miasto - mówi Radosław Zieliński.
- Kot został uratowany. Tylko, że przedtem strażacy urządzili sobie rajd przez miasto - mówi Radosław Zieliński. Fot. Nadesłane przez Czytelnika
- Wozy strażackie pędziły na sygnale jak szalone - relacjonują Czytelnicy Pomorskiej. - To oburzające, że wszyscy kierowcy na ulicy Jagiellońskiej musieli im ustępować miejsca, bo strażacy śpieszyli się do... kota.

Wczoraj 29 czerwca około godziny 17 bydgoscy strażacy brali udział w wyjątkowej akcji. Na drzewie przy ulicy Wrocławskiej utknął kot. W akcji ratowania zwierzęcia brali udział strażacy dwóch jednostek. Niezbędne okazało się też użycie specjalnej drabiny na wysięgniku.

- Wracałam akurat do domu ulicą Jagiellońską, gdy ujrzałam w lusterku dwa wozy strażackie - mówi pani Agnieszka, Czytelniczka "Pomorskiej". - Pędziły jak szalone. Kierowcy pośpiesznie ustępowali im drogi, bo przypuszczali, że strażacy pędzą do jakiegoś poważnego wypadku. Gdy okazało się, że chodzi o kota na drzewie, wściekłam się. Czy strażacy w ogóle mają prawo przekraczać prędkość i jeździć na sygnale na takie interwencje. Przecież taki rajd zawsze stwarza jakieś zagrożenie na drogach.

Na miejscu akcję obserwował z kolei Radosław Zieliński: - Pod drzewem nad Kanałem Bydgoskim stały dwa wozy strażackie. Jeden był nawet wyposażony w drabinę z wysięgnikiem. A gdyby w tym samym czasie w innym miejscu miasta wybuchł jakiś poważny pożar? Czy nasza straż jest tak dobrze wyposażona, ze dysponuje kilkoma takimi specjalistycznymi wozami? Uważam, że właściciel, który nie upilnował swojego kota, powinien zapłacić strażakom za tę interwencję.

- Kot został uratowany - mówi Marianna Banach, oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Reagowanie na podobne sygnały jest naszym obowiązkiem. Po prostu nie możemy odmówić człowiekowi, który dzwoni do nas z podobnym sygnałem. W końcu kot jest żywym stworzeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska