Stalex Liga w Świeciu zakończona. Mistrzostwo dla Raf-Mix/Stalwit Świecie

Gala finałowa Stalex Ligi w Świeciu rozwiązała wszystkie zagadki dotyczące szóstego sezonu. Dodajmy, rekordowego, bo wzięło w nim udział aż 28 drużyn.
Tą najlepszą drugi raz z rzędu okazał się Raf-Mix/Stalwit Świecie, w którego składzie znaleźli się zawodnicy i zawodniczka z Bydgoszczy, Torunia, Chełmna i Świecia. W finale zespół Mateusza Grajewskiego pokonał Rohde-Eurogol-MDD Bydgoszcz 6:0 (2:0). Mistrz wyciągnął wnioski z przegranego wcześniej meczu 0:10 w I lidze. Teraz nie dał się zaskoczyć beniaminkowi. Podobnie jak w tamtym spotkaniu końcowy wynik nie odzwierciedla całkowicie wydarzeń na boisku. Trzy ostatnie gole to konsekwencja podjęcia ryzyka przez piłkarzy z Bydgoszczy, którzy nie mieli już nic do stracenia i wycofali bramkarza. Jednak ten manewr nic nie pomógł. Piłkarze Raf-Mix/Stalwit byli bardzo dobrze zorganizowani taktycznie. W defensywie nie popełniali zbyt wielu błędów. A jak już sie one zdarzyły, to świetnie bronił Piotr Świetlik, który złapał czwarte w sezonie "zerko".
Obrońca tytułu już po pierwszych 20 minutach wypracował sobie dwubramkową zaliczkę po trafieniach Marcina Wanata i Tomasz Urbańskiego. Zespół ze Świecia kluczową akcję przeprowadził w 33. min. Wówczas w sytuacji sam na sam z Marcinem Gruszczyńskim (najlepszy bramkarz całego sezonu) znalazł się Robert Jasik. Okazji nie zmarnował podwyższając prowadzenie na 3:0. Dzieła dokończyli Marcin Wanat, Mariusz Raczkowski i Sebastian Łoś. Ci dwaj ostatni do pustej bramki Rohde trafiali z własnej połowy.

Raf-Mix/Stalwit Świecie - Rohde-Eurogol-MDD Bydgoszcz 6:0 (2:0)
Bramki: Marcin Wanat 2, Tomasz Urbański, Robert Jasik, Mariusz Raczkowski, Sebastian Łoś.
Raf-Mix: Świetlik - Wanat, Raczkowski, Jabłoński, Romanowski, Urbański, Środa, Łoś, Sieradzka, Jasik.
Rohde: Gruszczyński - Graczyk, Matyśkiewicz, Miedziński, Napierała, Wasiak, Piskorski, Nowicki, Trzaskowski, Zelma, Wiśniewski, Paczkowski. Rezerwa: Gajewski, Zacharjasz.

Brąz dla Unisław Team

Wcześniej w meczu o 3. miejsce zwycięzcę wyłoniła dopiero dogrywka. W regulaminowym czasie gry Unisław Team remisował z FX Brokers 2:2. W 3. min. doliczonego czasu gry Mateusz Komur wykorzystał rzut karny przedłużony. I był to gol na wagę brązowego medalu dla ekipy z Unisławia. Tym samym brokersi nie obronili 3. miejsca wywalczonego przed rokiem jako Traderhawk.

Unisław Team - FX Brokers 3:2 (2:2, 2:1) po dogrywce
Bramki: Karol Czyszek, Piotr Kaczkowski, Mateusz Komur (UT), Radosław Zużydło, Marcin Zużydło.
UT: Piotrowski - Komur, Czyszek, Hapka, Kocieniewski, Kowalski, Maksymiak, Malewski, Szatkowski, Śmigielski, Kaczkowski.
FX: Kowalewski, Beliński, Ejankowski, Gwit, Jaszczerski, R. Kanik, P. Kanik, W. Konwiński, M. Konwiński, Muzykiewicz, Nawrot, R. Zużydło, M. Zużydło.

Mateusz Komur został uznany za odkrycie roku. Z kolei tytuł MVP trafił do Marcina Wanata (Raf-Mix/Stalwit Świecie).
Podczas gali finałowej Stalex Ligi nie zabrakło części artystycznej. W niej zaprezentowali się: Marek Born (żonglerka piłkami), Cheerleaders Maxi Energa ze Słupska, grupa MultiVisual, formacja taneczna Next Generation i Magdalena Sztencel (akrobatyka powietrzna).