Sprzedali bolączki

Starosta Adam Łapkiewicz zwrócił uwagę na to, że przygotowywana jest sieć szpitali, które będą podpisywać kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia, nie ma jednak jasno określonych kryteriów przynależności do niej.

- Szpital w Rypinie radzi sobie dobrze. Martwi nas, że w sieci będą placówki zadłużone. Dziwne jest to, że ma ona zostać ogłoszona dopiero po wyborach samorządowych, to nie wróży dobrze - mówił Łapkiewicz.

Burmistrz Krzysztof Maciejewski bolał nad tym, że miasto nie ma już terenów inwestycyjnych, co ogranicza jego rozwój, postulował więc wprowadzenie ustawowego przymusu połączenia miast i gmin obwarzanków.

Radny miejski Paweł Grzybowski prosił, by wojewoda stał się ambasadorem najważniejszej miejsko-powiatowej inwestycji, czyli budowy basenu i hali sportowej przy Zespole Szkół nr 2. W nawiązaniu do tematu (powiat będzie się niebawem starać o środki na wspomniane przedsięwzięcie) wicestarosta Marek Błaszkiewicz poruszył sprawę rozdziału pieniędzy z Unii Europejskiej. Stwierdził, że nieważna jest strona merytoryczna składanych wniosków, a zaplecze polityczne składających. .

Ramlau przyznał rację i obiecał: - Zależy mi na tym, by dzielić sprawiedliwie i równomiernie. Nie traktować otrzymania pieniędzy bądź nie jako nagradzanie czy karanie za coś. Przede wszystkim będę popierał wszystkie wnioski służące młodym ludziom.