Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Gollob: - To co się stało z Krystianem Rempałą to wina tłumika i tylnego koła

Jakub Stykowski
Jakub Stykowski
Ile jeszcze tragedii musi się wydarzyć, żeby w żużlu dokonano właściwych zmian? - pyta Tomasz Gollob.
Ile jeszcze tragedii musi się wydarzyć, żeby w żużlu dokonano właściwych zmian? - pyta Tomasz Gollob. Szymon Starnawski
Krystian Rempała walczy o życie. Głos w sprawie wypadku zabrał Tomasz Gollob, jeden z najlepszych zawodników w historii polskiego żużla.

18-letni żużlowiec Unii Tarnów, w niedzielnym meczu swojej drużyny w Rybniku miał koszmarny wypadek. Po zderzeniu z Kacprem Woryną stracił kask i uderzył głową o tor. W efekcie doznał bardzo poważnego urazu głowy, nieprzytomny, prosto z toru trafił do szpitala w Jastrzębiu Zdroju. Tam w nocy przeszedł operację. - Pacjent przebywa na oddziale intensywnej terapii medycznej czyli na IOIM-ie dla dorosłych - powiedziała Alicja Brodzka rzecznik szpitala w Jastrzębiu-Zdroju. - Stan pacjenta jest ciężki, możemy nawet powiedzieć, że bardzo ciężki. Pacjent znajduje się pod świetną, fachową opieką. Cały czas opiekują się nim lekarze i kadra pielęgniarska.

Prof. Jan Talar poleciał do Krystiana Rempały. Już raz uratował żużlowca

Unia Tarnów: - Po przylocie prof. Talara Krystian Rempała został przebadany i postawiono diagnozę. Teraz organizm specjalną metodą będzie pobudzany. Trzeba jednak spokojnie czekać na rezultaty, nawet do kilku tygodni. Najważniejsze, aby w najbliższych dniach nie wystąpiły komplikacje, co jest podstawą. W tej chwili za wcześnie jest by mówić o rokowaniach. Jest jednak szansa i wierzymy, że Krystian wygra ten wyścig.

Tomasz Gollob: - Trzeba dokończyć sezon, a potem wyrzucić tłumiki i tytan do kosza

Głos w sprawie wypadku zabrał Tomasz Gollob, który napisał kolejny post na swoim blogu na stronie Przeglądu Sportowego. Prezentujemy kilka cytatów:

"Ile jeszcze tragedii musi się wydarzyć, żeby w żużlu dokonano właściwych zmian? Są ofiary, poważne kontuzje, a mało kto zwraca na to uwagę"

"Od sześciu lat mówię, że zatkane tłumiki są złe, że tytan to … (trzeba by użyć mocnego słowa, a tego nie chcę), że pędzimy w kierunku Formuły I. Po drodze mamy ofiary, bo żużlowcy giną na torze, bo przytrafiają im się paskudne kontuzje. Ja też jestem ofiarą tych zmian. Właściwie to mój kręgosłup jest ofiarą."

TVN24/x-news

" Kacper Woryna jest Bogu ducha winny. To co się stało to wina tłumika i tylnego koła. On złapał przyczepność i nagle przyspieszył w stronę Krystiana. Nie mógł nic zrobić. To jest właśnie najgorsze, że zarówno Woryna jak i Rempała nie popełnili błędu, a stało się to co się stało. Słyszę jak się mówi, że Krystianowi spadł kask, ale to przecież było tylko następstwo uderzenia. Przyczyna była inna."

"Od sześciu lat, na przekór wielu innym głosom, mówię co jest w żużlu niebezpiecznie i co trzeba zmienić. Niektórzy gadają, że Gollob plecie, bo jest stary. A ja nie jestem stary, ale doświadczony. Wiele lat jeżdżę i wiem co dobre. "

"Należy dokończyć ten sezon z bezwzględnym zakazem bronowania torów. A potem trzeba wyrzuć zatkane tłumiki, wywalić tytan i wrócić do długiego skoku."

"W obecnym stanie, żeby zminimalizować ryzyko, możemy wyłącznie zakazać bronowania i przerzucić się na twarde tory, bo tylko na takich jest w miarę bezpiecznie. I to trzeba zrobić"

"Zawodnicy do mnie dzwonią i mówią, że mają tego dość. Ja im odpowiadam, że ja to powtarzam od sześciu lat i trzymam ich stronę, ale oni muszą wreszcie powiedzieć o swoich dylematach głośno i wyraźnie."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska