Żółto-niebieska impreza dla dzieci "wypaliła". Żużlowy piknik na stadionie

Obawiano się w Grudziądzu przelotnych opadów, ale pogoda wytrzymała i nie popsuła dzieciom zabawy.
Całe mnóstwo dzieci stawiło się na imprezę. Wiele z nich było ubranych w koszulki klubowe MrGarden GKM z nazwiskami liderów drużyny żużlowej. Zaroiło się od małych Gollobów, Lindbaecków, Buczkowskich i Łagutów. Wielu stawiło się z rowerkami, którymi śmigali po torze żużlowym, niczym prawdziwi zawodnicy.
Wśród uczestników imprezy była pani Ewelina Żak z synami Kamilem i Oliwierem. - Bardzo dobrze bawimy się na stadionie żużlowym, już od godz. 12. Jesteśmy kibicami GKM-u, dopingujemy naszą drużynę. Ja ostatnio wolę oglądać transmisje w telewizji, bo udział w meczu kosztuje wiele nerwów.

12-letni syn p. Eweliny, Kamil był przez pewien czas w szkółce żużlowej GKM-u. - Dużo się nauczyłem. Wrócę do szkółki za około 3 lata. Ja chodzę na każdy mecz MrGarden GKM. Mam karnet. Wkrótce pojadę do Torunia, na derby, dopingować GKM na moim pierwszym meczu wyjazdowym.
Dmuchane zamki, zjeżdżalnie, trampoliny i różne inne zabawki umożliwiły dzieciakom rozładowanie energii do woli i wyżycie się poprzez skakanie, zjazdy, pokonywanie toru przeszkód w zamku czy "jazdę" na nadmuchanym byku.
Nie zabrakło chętnych do konkursu o żużlu. Dzieciaki wykazały się znakomitą wiedzą o tym sporcie, dostały nagrody i brawa. Konkursy prowadzili sprawnie i z humorem Nikola Watkowska, Dominika Kolasińska i Sławomir Henzlik.

Dużo śmiechu było przy turnieju piłki nożnej w spódniczkach. Zgłosiło się 6 drużyn, w tym reprezentacja GKM-u (żużlowcy i pracownicy). Turniej wygrała drużyna Zakładu Karnego nr 2 w Grudziądzu, 2. miejsce zajął team Jednostki Wojskowej "Janosiki", a 3. MrGarden GKM z kapitanem Krzysztofem Buczkowskim. Kolejne miejsca: 4. Miler Team, 5. Dzierżyna (ekipa osiedlowa), 6. Ananasy z H4.
GKM-owi nawet remis z Falubazem uciekł! Zadecydował ostatni, 15. wyścig
Dla najlepszych drużyn były świetne medale, przygotowane przez KRD.
Gdy tylko któryś z żużlowców pokazywał się na płycie stadionu, natychmiast był otaczany przez fanów, którzy prosili o autografy i wspólne zdjęcia.
Występ tańczących break dance chłopaków z grupy Sztewite Gang wzbudził duże zainteresowanie, kolejne popisy bardzo podobały się a cały zespół dostał brawa.
Wśród atrakcji byly także zabawy ruchowe z JustFun, zawody na ergometrach, malowanie twarzy, warsztaty z dogoterapii, porady dietetyka i logopedy, masaż, malowanie paznokci, zabawy z balonami. Było też przeciąganie liny i pokaz sprzętu strażackiego.
Kto zgłodniał mógł usiąść przy stoliku w plenerowej kawiarence - barku na murawie stadionu i coś przekąsić. Na zimno lub na gorąco.