Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Kościecha pożegna się z torem w towarzystwie dawnych gwiazd

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Robert Kościecha w barwach "Aniołów" startował 10 lat, teraz jest trenerem drużyny
Robert Kościecha w barwach "Aniołów" startował 10 lat, teraz jest trenerem drużyny Sławomir Kowalski
Wspaniała drużyna Apatora z lat 90 znowu spotka się na torze. Zadba o to Robert Kościecha, który wiosną oficjalnie pożegna się z motocyklem na Motoarenie.

1 kwietnia na Motoarenie odbędzie się Benefis Roberta Kościechy połączony z Memoriałem Mariana Rosego. To nie jedyna atrakcja. - Ten dzień będzie wyjątkowy dla kibiców czarnego sportu w Toruniu. To właśnie w prima aprilis zorganizujemy otwarty parking, na który już teraz wszystkich serdecznie zapraszamy – mówi prezes Ilona Termińska.
- Bardzo się cieszę, że wraz z klubem będzie mi dane zorganizować moje pożegnanie. Toruń to miejsce najbliższe memu sercu, więc oczywistym było, że to właśnie tutaj będzie chciał zakończyć karierę czynnego żużlowca. Już teraz przygotowujemy dla wszystkich kibiców wiele niespodzianek, jak chociażby wspomniany już otwarty parking - dodaje Robert Kościecha.

Benefis będzie mieć formę trzynasto-biegowego pojedynku ligowego, znanego z meczów PGE Ekstraligi – bez wyścigów nominowanych. Po jednej stronie stanie drużyna Get Well Toruń prowadzona przez Jacka Gajewskiego. Po drugiej zespół „Przyjaciół Kostka”. Jego kompletowanie jeszcze trwa, ale pierwsze nazwiska są bardzo zachęcające. - Mogę ogłosić, że udział w zabawie potwierdzili już Jarosław Hampel, Artiom Łaguta i Piotr Protasiewicz. Obecnie czekam na potwierdzenie jeszcze 2-3 nazwisk. Jestem przekonany, że zabawy i emocji będzie pod dostatkiem – powiedział popularny „Kostek”.

Mecz dwóch drużyn to jednak nie jedyne atrakcje tego dnia. – Mimo, że impreza odbywać się będzie 1 kwietnia, my podchodzimy do niej bardzo poważnie. Oprócz mnie na torze tego dnia pojawią się legendy toruńskiego Klubu: Jan Ząbik, Wojciech Żabiałowicz, Eugeniusz Miastkowski, Stanisław Miedziński. Na imprezie pojawią się również żużlowcy, przy których ja dorastałem: Jacek Krzyżaniak, Wiesław Jaguś, Mirosław Kowalik, Robert Sawina czy też Tomasz Bajerski i Waldemar Walczak - mówi Kościecha, który obiecał, że także pożegna się z torem na motocyklu.

Po spotkaniu dwóch drużyn, ośmiu najlepszych zawodników pod względem liczby punktów weźmie udział w dwóch półfinałach, a zwycięzca zostanie rozstrzygnięty oczywiście po biegu finałowym. Te trzy wyścigi przybiorą formę Memoriału Mariana Rose.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska